Plagiat wszech czasów?
Dr Mike Sutton, kryminolog z Nottingham Trent University, twierdzi, że Karol Darwin dopuścił się plagiatu i nie tylko miał świadomość istnienia pracy Patricka Matthew, szkockiego właściciela ziemskiego, który w 1832 r. opisał naturalny proces doboru faworyzujący najlepiej przystosowanych, ale i czerpał z niej pełnymi garściami.
Darwin opublikował swoją teorię w 1859 r. Uczony akceptował fakt, że Matthew w jakiś sposób ją wyprzedził, ale nie przyznawał się do plagiatu, utrzymując, że pracował niezależnie. Sprawdzając, czy tak rzeczywiście było, Sutton spędził wiele lat na porównywaniu urywków On Naval and Timber Aboration i O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego, poszukiwaniu cytatów oraz danych oddziałujących na Mattew i Darwina.
Mimo twierdzeń Darwina, że idee Matthew przeszły bez echa, nowo odkryte dane udowadniają, że w rzeczywistości były szeroko reklamowane i czytane. Zważywszy na ciężar zgromadzonych dowodów, nie mam wątpliwości, że Darwin czytał książkę Matthew, a później zajął się replikowaniem odkrycia i kluczowych zagadnień. To praca Matthew przekonała Darwina do znaczenia doboru naturalnego.
Darwinowi przyznano naukowe pierwszeństwo, wychodząc z założenia, że co komu przyjdzie z odkrycia, jeśli nikogo nie przekona się do jego wagi. Argument ten sprawdzałby się jednak wyłącznie w sytuacji, gdyby na Darwina nie wpływało wcześniejsze odkrycie Matthew. Teraz możemy zaś być pewni, że przyrodnik inspirował się poprzednikiem.
Badania Suttona rozpoczęły się od próby wykazania, że to Darwin ukuł termin "dobór naturalny". Szybko okazało się, że powstał on wcześniej niż można by się spodziewać.
Gdy na łamach Gardeners' Chronicle Matthew wskazał na podobieństwa obu dzieł, Darwin zareagował, twierdząc, że nigdy nie widział On Naval and Timber Aboration. Przyznał tylko, że Matthew wyprzedził jego teorię. Sutton zauważył jednak, że wielu bliskich znajomych Darwina było świadomych istnienia pracy właściciela ziemskiego, niektórzy ją nawet cytowali. Kryminolog dotarł też do niepublikowanych esejów Darwina, które mają uderzająco podobną tematykę. W mojej opinii Darwin dopuścił się największego [...] oszustwa naukowego w historii, kopiując całą hipotezę doboru naturalnego, terminologię Matthew, jego obserwacje i twórcze wyjaśnienia. Bez Patricka Matthew "O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego" nigdy by nie zostało napisane.
Z Suttonem nie zgadza się jednak autor 3 biografii Darwina James Moore z Open University, który przypomina, że choć w podobnym czasie do takiego samego wniosku dochodziły tysiące ludzi, tylko Darwin rozwinął tę teorię.
Komentarze (3)
volfff, 1 czerwca 2014, 07:52
czy to ważne kto i jak? ja rozmawialem w pracy z muzulmanimen z arabi saudyjskiej (inzynierem mechanikiem) i czarnym z jamajki i oni w ewolucje nie wierza. czytaja koran i biblie i mowia ze wielki wybuch to w koranie jest opisany a ewolucje jako podwarzajaca wiare tez w koranie znajduja. tylko ten z biblii nic nie mowil bo on tylko trwal w wierze. w nauke tez nie wierza, mowia ze nie nauka spowodowala ze slonce wstaje na wschodzie a zachodzi na zachodzie ogolnie to porazka. Wiec sie pytam po co sie zastanawiac czy byl plagiat czy nie jak miliardy ludzie sa mentalnie o cale stulecia z wiedza w tyle. Pozwala sie wiedzy umierac w gaszczy religijnych fanatykow do ktorych nic nie dociera. Nawet internet jako zrodlo wiedzy zostal skazony chorymi wywodami fanatykow. ostatnio czytalem ze nawet na wiki 80 % wpisow lekarskich jest niescisla. swiat umiera a wiedza razem z nim
Jarek Duda, 10 października 2017, 07:46
Szkoda że Darwin go nie używał
Tutaj jest dobrze opisane: https://en.wikipedia.org/wiki/Patrick_Matthew
Ale widzę że nie trafiło na https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_examples_of_Stigler%27s_law
... może słusznie: https://en.wikipedia.org/wiki/Talk:List_of_examples_of_Stigler%27s_law#Darwin
thikim, 10 października 2017, 16:56
Pojęcie plagiatu wprowadziły dopiero przepisy prawa autorskiego. Więc zasadniczo Darwin nie mógł się dopuścić plagiatu bo nie było wtedy takiego prawa.
W linku przy tym programie:
(antyplagiatowe?)