Prezydent Trump w końcu powołał doradcę ds. naukowych
Po dwóch latach od objęcia urzędu prezydent Trump w końcu powołał doradcę ds. naukowych. Kandydatura meteorologa Kelvina Droegemeiera została już zatwierdzona przez Senat.
Droegemeier jest specjalistą ds. ekstremalnych zjawisk pogodowych, w latach 90. zdobył w świecie naukowym rozgłos dzięki prowadzonym przez siebie zaawansowanym symulacjom komputerowym rozwoju burz. Był założycielem dwóch instytucji działających w ramach Narodowej Fundacji Nauki: Center for Analysis and Prediction of Storms oraz Engineering Research Center for Collaborative Adaptive Sensing of the Atmosphere. Przez 12 lat był członkiem National Science Board, która nadzoruje Narodową Fundację Nauki. Jest też orędownikiem finansowania badań naukowych z budżetu państwa.
Teraz stanął na czele Biura ds. Nauki i Technologii Białego Domu. Urząd ten powstał w 1976 roku, a Droegemeier jest jego pierwszym dyrektorem, który z wykształcenia nie jest fizykiem.
Wybór Droegemeiera spotkał się z pozytywnym przyjęciem. Jego poprzednik na tym stanowisku, John Holdren, nazwał tę nominację „dobrym wyborem”. Swoje zadowolenie wyraził też dyrektor American Association for the Advancement of Science i były demokratyczny kongresmen Rush Holt.
Pierwszym prezydentem, który powołał stałych doradców naukowych był prezydent Truman. W 1951 roku ustanowił on Science Advisory Committee. Prezydent Trump był tym przywódcą USA, który najdłużej nie miał doradcy naukowego.
Komentarze (0)