System Kilopower ma zasilać przyszłe bazy kosmiczne
NASA prowadzi prace nad projektem Kilopower, nowym bezpiecznym źródłem energii dla misji kosmicznych. Rozwijany w Glenn Research Center system wykorzystujący rozpad jądra atomu ma nieprzerwanie przez co najmniej 10 lat dostarczać do 10 kW mocy. To wystarczająca ilość do zasilenia dwóch przeciętnych gospodarstw domowych. Cztery jednostki Kilopower wystarczyłyby do zasilenia niewielkiej bazy kosmicznej.
Naukowcy z Glenn Research Center, Marshall Space Flight Center i Los Alamos National Laboratory rozpoczęli ostatnio testy rdzenia reaktora dostarczonego przez Y12 National Security Complex. Jeszcze w bieżącym miesiącu rdzeń ma zostać połączony z resztą systemu i rozpoczną się testy całości. Na marzec zaplanowano zaś 28-godzinny eksperyment, podczas którego Kilopower będzie pracował pełną mocą.
Tego typu system będzie konieczny do zapewnienia energii bazom kosmicznym. Na Marsie ilość energii dostarczanej przez Słońce jest silnie uzależniona od pory roku, a pojawiające się na Czerwonej Planecie burze piaskowe mogą trwać całymi miesiącami, blokując dostęp promieniowania słonecznego i zasypując ogniwa fotowoltaiczne. Z kolei na księżycu noce trwają po 14 dób.
Potrzebujemy źródła energii, które będzie działało w ekstremalnych warunkach. Zastosowanie systemu Kilopower daje nam dostęp do całej powierzchni Marsa, w tym do obszarów podbiegunowych, gdzie może znajdować się woda. Na księżycu Kilopower pozwoli na poszukiwanie zasobów naturalnych w wiecznie zacienionych kraterach, mówi Lee Mason, główny technolog NASA odpowiedzialny za przechowywanie energii. Kilopower ma być niedużym, niezawodnym i lekkim systemem, który zapewni odpowiednią ilość energii.
Komentarze (10)
smoczeq, 23 stycznia 2018, 14:16
A może by tak ten system nam, szaraczkom udostępnić?
tempik, 23 stycznia 2018, 14:36
chcesz żeby dali Tobie i wszystkim Kowalskim rdzeń z Uranem 235?
i z chłodziarką pracującą na wybuchowym i toksycznym płynnym Sodem?
smoczeq, 23 stycznia 2018, 16:57
co za problem dołożyć do tego idiotoodporność?
Jajcenty, 23 stycznia 2018, 19:37
Mogę zacząć kolekcjonować przydomowe ciepłownie, a z wydłubanego uranu zrobić ładną brudną bombkę i zdetonować gdzieś przy okazji świąt.
Dla sodu też można znaleźć jakieś spektakularne zastosowania.
Zgadzam się z przedmówcą. Nie będzie dobrze jak ta technologia trafi pod strzechy.
edit:
za wiki:
Jupi! Stirlingi lecą w kosmos!
smoczeq, 24 stycznia 2018, 08:18
I wracamy do starego "nożem też można kogoś zabić".
Jajcenty, 24 stycznia 2018, 10:33
@@smoczeq,
Bardzo ładnie. A teraz poproszę 10 kg Na. Obawiam się że uzyskanie potrzebnej ilości magnezu wzbudzi czyjeś zainteresowanie.
Osobiście obstawiałbym mniej rzucającą się w oczy elektrolizę stopionych soli. Dużo łatwiejsze do wykonania w domu w skali ćwierć technicznej.
Ale nie oto chodzi. Ludzie kradną na potęgę wszystko co jest choć trochę wartościowe, a tu potrzeba jeden taki reaktor na dwa domki. Liczba punktów do chronienia ogromna, a jeśli zginie choć jeden taki, to niepokój raczej duży
edit:
Kiedyś na KW było chyba o tym: https://en.wikipedia.org/wiki/Toshiba_4S
Niestety nie doszło do wdrożenia.
tempik, 24 stycznia 2018, 11:53
z tego co kojarzę to nawet NASA ma duże problemy żeby uzyskać pozwolenia na wykorzystanie radioizotopowych generatorów w swoich misjach, a po którejś tam misji gdzie rakieta spłonęła jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy wprowadzili i limity na wielkość takich generatorów.
smoczeq, 24 stycznia 2018, 14:31
Fair enough...
ZTNW, 26 stycznia 2018, 20:24
Czy jest coś szybszego niż światło?
Jarkus, 27 stycznia 2018, 06:30
Ciemność.