LED-y błyskawicznie tanieją
W ciągu najbliższych kilku lat nielubiane przez większość świetlówki można będzie zastąpić oświetleniem LED. Specjaliści twierdzą, że ich ceny będą spadały o 15-20% rocznie, by do roku 2015 osiągnąć 30% obecnych cen.
Wojna cenowa pomiędzy producentami oświetlenia LED rozpoczęła się w Japonii w 2009 roku. Obecnie co piąta sprzedawana w Kraju Kwitnącej Wiśni żarówka to LED. Tego typu źródła światła już obecnie stanowią pod względem wartości 50-60% rynku. W ciągu ostatnich 2 lat średnia cena żarówki LED spadła w Japonii z 5500 do 2000 jenów.
Firmy produkujące LED informują, że wojna cenowa rozszerzyła się na Chiny, Europę i USA. Obecnie średnia cena żarówki LED w Stanach Zjednoczonych do 20-23 dolary, czyli wciąż znacznie więcej niż 4-5 USD, jakie trzeba zapłacić za konwencjonalną żarówkę energooszczędną. Sytuacja ulega jednak błyskawicznym zmianom. W bieżącym roku na amerykańskim rynku powinny pojawić się LED-y w cenie 10 dolarów za sztukę.
Szybko rozwijający się rynek produktów LED powoduje, że pojawiają się na nim coraz to nowe firmy.
Komentarze (3)
pogo, 6 stycznia 2011, 14:46
ciekawe tylko jak jest z jakością tych tanich ledów nowych firm
słyszałem że wiele z nich (np te tanie dostępne na allegro) tracą jasność i zmieniają kolor już po kilkuset godzinach, podczas gdy ich żywotność to ma być 50 000 godzin... a utrata 50% światła na pewno oznacza ze dioda jest "martwa"
Alek, 6 stycznia 2011, 14:49
Ci który kupili ledy mówią, że ich światło jest bardziej skupione i sprawia wrażenie mniej intensywnego niż deklarowane na żarówce - nawet o połowę. Poza tym są nietrwałe w sensie awaryjności.
Niestety ich czas jeszcze nie nadszedł. Mam nadzieję, że nadejdzie zanim skończą mi się zapasy starych dobrych żarówek (czyli jeszcze kilka lat) .
PS. Nawiasem mówiąc po przeczytaniu samego tytułu pomyślałem, że chodzi o monitory.
sylkis, 6 stycznia 2011, 15:03
co do zywotnosci i awaryjnosci, to z wlasnego doswiadczenia stwierdzam, ze sa o wiele lepsze od zwyklych zarowek i jarzeniowek czy jak tam nazwac te energooszczedne stroboskopy. co do tego czy ich swiatlo jest bardziej skupione - to zalezy od tego, jak pojedyncza lampka jest zbudowana, jesli sie odpowiednia "zarowke" (ledowa) dobierze, to problemu nie ma. z reszta ja u siebie w pokoju i tak mam same kinkiety, ktore swieca na bialy sufit, a z niego swiatlo sie odbija na pokoj... tak samo niektorzy marudza, ze ledy maja brzydki kolor swiatla - to tez juz zalezy od "zarowki" - ja mam cieplutkie biale (kremowe) i jest G
jednak faktem jest, ze jasnosc ledow to ciagle koszmar i chyba jednak z nich narazie zrezygnuje na rzecz tzw energooszczednych "zarowek"...tj dwa kinkiety najmocniejszych ledow (po trzy "zarowki"), jakie udalo mi sie w szczecinie znalezc, daja swiatlo porownywalne z jednym kinkietem z (trzema) zarowkami najmniejszych mocy...