Komputer przewiduje zamiary gracza
Dwoje węgierskich naukowców z Budapesztu, Laszlo Laufer i Bottyan Nemeth, opracowali technologię, która na 2 sekundy przed naciśnięciem przez gracza klawisza myszki, pozwala przewidzieć jego ruch. Odbywa się to dzięki pomiarowi przewodnictwa skóry.
Z jednej strony odkrycie Węgrów może doprowadzić to stworzenia urządzeń, które przyspieszą reakcje graczy, z drugiej pozwala na opracowanie najbardziej frustrującej gry na świecie – takiej, która będzie „wiedziała”, co i kiedy ma zamiar zrobić gracz.
Laufer i Bottyan badali ochotników grających w YetiSports JungleSwing. Podczas rozgrywki mierzono ich puls, przewodnictwo skóry i aktywność mózgu. Następnie zebrane dane poddano analizie by sprawdzić, czy znajduje się w nich wskazówka dotycząca momentu, w którym gracz chciał nacisnąć klawisz myszy. Ku zaskoczeniu naukowców okazało się, że nawet 2 sekundy przed kliknięciem myszką, pojawiły się zmiany w przewodnictwie skóry.
Praca budapesztańskich uczonych wykracza poza zastosowania w wirtualnej rozrywce. Teoretycznie możliwe byłoby wykorzystanie ich odkrycia np. do skonstruowania systemu, który pozwoli pilotom myśliwców sterowanie uzbrojeniem za pomocą myśli.
Wcześniejsze badania skupiały się nad zaprzęgnięciem fal mózgowych i EEG do podobnych zadań. Trzeba przyznać, że odkrycie Węgrów pozwala na budowę znacznie prostszych i tańszych urządzeń spełniających podobne funkcje.
Komentarze (5)
.:KRUK:., 3 września 2007, 17:11
Hmmm... Niedługo wyjdzie gra, w którą... się nie gra! Komputer sam przewidzi czy gracz wygra czy nie, i wyświetli wynik
_MtZ, 3 września 2007, 17:15
Heh. Najpierw komórka która mówi, że za chwilę uderzy w ciebie piorun a teraz coś takiego Tylko czekać na takiego WoW-a w którego będzie się grało myślami
corwin, 3 września 2007, 19:53
Ależ pierdoły! 2 sekundy na reakcję?! Jakby zbadali wymiataczy w jakiegokolwiek fpp czy forzę albo inne gran turismo, to pewnie nie udało by się wogóle zarejestrować jakiejkolwiek zmiany PRZED reakcją gracza - reakcja jest liczona w milisekundach. A zresztą, w życiu codziennym kierowcy by piękne mieli dzwony nonstop, jakby mieli taką wspaniałą szybkość reakcji. To może być "pomocne" w grach typu "walnij pingwina (to pewnie tą grę "analizowali" "uczeni"), sapera albo inne szachy.
Sebaci, 3 września 2007, 21:29
No nie ma co porównywać gier FPP do YetiSports. W strzelankach (zwłaszcza sieciowych) gracz często podejmuje decyzje natychmiastowo, czy nawet intuicyjnie.
feniks, 4 września 2007, 07:18
hmmm pierwsze skojarzenie to test turinga bardzo ciekawe