Światowe dziedzictwo kulinarne
Hiszpania, Grecja, Maroko i Włochy rozpoczęły akcję podtrzymywania wspólnej tożsamości kulturalnej i kulinarnej. Zamierzają zwrócić się do UNESCO z prośbą o wpisanie kuchni śródziemnomorskiej na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości. Ruchowi mają przewodniczyć Włosi.
Dieta śródziemnomorska jest dziedzictwem, które powinno być chronione i udostępniane innym - podkreśla były minister rolnictwa Włoch Paolo De Castro. Stanowi ona część tożsamości kulturowej okolicznych państw i daje szansę na rozwój. Swoje poparcie dla projektu wyraził tamtejszy rząd, a ostatnio także senat.
Wcześniej na Listę Światowego Dziedzictwa wpisywano obiekty o dużej wadze kulturowej lub historycznej, od kilku lat mogą tam też trafić dobra niematerialne, takie jak zagrożone języki czy zanikające tradycje. Cztery współdziałające ze sobą kraje mają utworzyć grupy robocze. Ich zadanie będzie polegać na zebraniu powodów kulturowych, historycznych, społecznych, gastronomicznych i związanych z procesem wytwarzania, które uzasadniałyby wpisanie diety śródziemnomorskiej do nowo utworzonej przez UNESCO kategorii.
Ostateczny wniosek powstanie na konferencji, która odbędzie się w lipcu w Rzymie. Czternastego sierpnia zostanie on przekazany do UNESCO. Organizacja ma czas na podjęcie decyzji do zimy przyszłego roku.
Komentarze (4)
syzu, 26 czerwca 2008, 19:52
A nie lepiej wpisać same sałatki i wino?
inhet, 26 czerwca 2008, 20:31
A frutti di mare?
syzu, 26 czerwca 2008, 20:46
pewnie
Gość fakir, 26 czerwca 2008, 21:31
Bardzi dobry pomysł. Powinno się chronić wszystkie kuchnie lokalne jako dorobek pokoleń. Kuchnie, które pozwoliły przetrwać zamieszkującej określony teren społeczności muszą mieć dobrze zbilansowane miejscowe składniki doskonale odpowiadające jej potrzebom.