Analiza Nagród Darwina potwierdza teorię MIT
W najnowszym świątecznym numerze British Medical Journal ukazał się artykuł, którego autorzy postanowili zweryfikować tzw. 'male idiot theory' (MIT), mówiącą, że mężczyźni są głupi. Faktem jest bowiem, że mężczyźni znacznie częściej niż kobiety trafiają do szpitala po przypadkowych zranieniach, częściej trzeba udzielać im pomocy medycznej w związku z kontuzjami sportowymi oraz częściej padają ofiarami wypadków komunikacyjnych. Jednak niewiele wiadomo, czy jeśli weźmiemy pod uwagę idiotyczne zachowanie, zauważymy jakieś różnice pomiędzy płciami.
Dwójka naukowców postanowiła zatem przyjrzeć się osobom nominowanym do Nagrody Darwina. Nagroda przyznawana jest od 1995 roku. Aby się zakwalifikować do nominacji, należy ulepszyć pulę genetyczną ludzkości, eliminując się z jej szeregów w możliwie najgłupszy sposób. Wśród nominowanych znajdziemy na przykład mężczyznę, który z bronią w ręku napadł na sklep z bronią. Problem w tym, że było to w godzinach otwarcia sklepu, gdy wewnątrz był i właściciel i wielu klientów posiadających własną broń, a przed sklepem stał radiowóz, gdyż policjant zrobił sobie przerwę w pracy i wszedł do sklepu na kawę. Inny z geniuszy zbrodni przygotował list z bombą w środku i go wysłał. Jednak, jako że nakleił zbyt mało znaczków poczta odesłała mu go z powrotem. Ten, otrzymawszy list, otworzył go.
Przez 20 lat przyznawania Nagrody Darwina zgłoszono doń 413 nominacji, z czego 332 przypadki zostały niezależnie potwierdzone. Wśród nich znalazło się 14 nominacji dotyczących kobiety i mężczyzny. Do analizy pozostało więc 318 przypadków.
Okazało się, że z 318 analizowanych nominacji na panów przypadały aż 282, czyli 88,7%. Autorzy publikacji piszą, że to statystycznie istotna różnica pomiędzy płciami. Wnioski wypływające z analizy potwierdzają hipotezę MIT.
Autorzy badań przyznają jednak, że mają one swoje poważne ograniczenia. Zauważają na przykład, że kobiety mogą być bardziej skłonne do nominowania mężczyzn, niż mężczyźni do nominowania kobiet. Ponadto na wspomnianą różnicę mogły wpłynąć różnice w konsumpcji alkoholu pomiędzy płciami. W końcu mężczyźni mogą odczuwać większą presję społeczną na podejmowanie ryzyka, wykazywanie się. Autorzy stwierdzają na koniec, że hipoteza MIT wymaga kolejnych, głębszych badań.
Komentarze (3)
rickenbacker, 12 grudnia 2014, 12:43
Nie żebym bronił głupich ludzi, a tym bardziej mężczyzn, ale sama "male idiot theory" wydaje mi się głupia. W tym wypadku szukanie czysto statystycznego wyjaśnienie nie ma chyba sensu, bo tak na chłopski rozum mężczyźni chyba ogólnie są aktywniejsi, wykonują więcej aktywności czysto fizycznych, sporty i ewolucyjnie są zaprojektowani do wysiłku fizycznego, agresji. Więc sprowadzanie wszystkiego do poziomu inteligencji dość wąskiej grupy idiotów-samobójców-być_może_też_pechowców nie potwierdza tej teorii? Czy się mylę?
thikim, 12 grudnia 2014, 15:19
Tak, równie dobrze można powiedzieć że po latach badań nominowanych z dziedziny fizyki i matematyki do Nobla stwierdzono istotną różnicę dla płci.
Mężczyzna ma ryzykować. Stąd nie jest jego postępowanie tak skupione wokół średniej jak u kobiet.
Mężczyźni ryzykują- stąd cześć ginie, a część coś zyskuje.
To badanie kwalifikuje się do nagrody Antynobla.
Czy mężczyzna który by nie ryzykował, leżał w łóżku cały dzień - byłby geniuszem?
Może bardziej warto się skupić zamiast na takich oczywistościach na tym: dlaczego powstaje tak dużo kretyńskich badań z jeszcze bardziej kretyńskimi wynikami?
Czy jest jak napisał Chomsky:
https://marucha.wordpress.com/2011/06/07/noam-chomsky-10-sposobow-na-manipulacje-spoleczenstwem/
rickenbacker, 12 grudnia 2014, 16:44
Jeszcze trafniej ująłeś to co po głowie mi chodziło .