Polacy przyłapali Maxthona
Przeglądarka Maxthon została przyłapana na wysyłania do swojego producenta - chińskiej firmy - informacji na temat użytkownika. Na serwery w Państwie Środka trafiają m.in. dane o historii przeglądania czy o zainstalowanych programach.
Maxthon to bezpłatna przeglądarka dla Windows, Linuksa oraz OS X. Jest też dostępna na platformy mobilne - Windows Phone'a, iOS-a, Androida - jako Maxthon Mobile. Ocenia się, że należy do niej 1% światowego rynku oraz 2-3 procent rynku w Chinach.
Polska firma Exatel informuje, że Maxthon regularnie wysyła do Chin pliki .ZIP. Zawierają one wszelkie dane o systemie użytkownika oraz historię korzystania z przeglądarki. Wśród danych o systemie znajdziemy takie informacje jak szczegóły procesora, układu pamięci, zainstalowane adblockery czy stronę startową przeglądarki. Na serwery Maxthona wędrują też informacje o surfowaniu po internecie, pytaniach zadawanych wyszukiwarce oraz zainstalowanych aplikacjach.
Co prawda Maxthon daje użytkownikowi możliwość wysłania do producenta konkretnych informacji, jednak niezależnie od tych ustawień wspomniany plik .ZIP jest zawsze wysyłany.
Komentarze (15)
Gość Astro, 18 lipca 2016, 18:47
Polacy przyłapali Maxthona
No czymś możemy się pochwalić w kontekście walki z ciemną strony Mocy.
wilk, 18 lipca 2016, 23:57
Akurat mamy całkiem dobrych poszukiwaczy na tym polu.
thikim, 19 lipca 2016, 08:06
Raczej podejrzewam że news był na tyle ważny że dostrzegamy tylko pochwałę własnej narodowości
Dziś nie jest ważna wiadomość, dziś ważni są dziennikarze Mamy bardzo skrzywioną percepcję rzeczywistości (celowo z małej) poprzez media.
To dziennikarze decydują o tym co usłyszymy. To oni wybiorą to co zechcą wepchać do mózgu masom.
Nieraz się dzieją rzeczy wielkie i małe. A słyszymy tylko o małych
Ileż to razy na onecie jest artykuł: "internauci są zachwyceni filmikiem" - a tam dopiero 1000 odsłon. No ale że na głównej to po paru godzinach odsłon jest już 20 000. I internauci rzeczywiście są zachwyceni To się nazywa tworzyć informację Tylko że nic za darmo
Liczy się zamówienie a nie wiadomość.
https://youtu.be/vb6wLAsLHN4?t=713
"Ja muszę dostać zlecenie żeby coś se nagrać". - "my se puszczamy tak po prostu"
Gość Astro, 19 lipca 2016, 08:47
Najbardziej podobało mi się "jądro o jądro, iskra idzie".
Mów za siebie. Podejrzewałem jednak, że masz podobnie jak ja, czyli potrafisz oddzielić "informację" od informacji i korzystasz z wielu źródeł…
Naprawdę sądzisz, że statystyczny dziennikarz ma IQ na poziomie 160? Sądzę trochę inaczej. Każdy zarabia na chleb jak potrafi.
thikim, 19 lipca 2016, 09:09
Korzystam, ale mam rozeznanie co to korzystanie daje.
Jak 100 km dalej wydarzy się coś ważnego i nikt o tym nie napisze to ani Ty ani ja o tym wiedzieć nie będziemy. I żadne wiele źródeł nie pomoże.
Nie jestem Bogiem. Nawet korzystając z wielu źródeł i mediów odbieram jedynie bardzo skromny wycinek rzeczywistości. Bardzo.
Naturalnie te bardzo ważne wydarzenia w większości, ale te tyko ważne to już może z 1 promil?
Lepiej to ująłeś. Ale czy dziennikarz decyduje świadomie czy nie do końca jakie to ma znaczenie dla mnie? Ja dostaję jedynie wybrane przez kogoś innego przekąski. Do tego w zasadzie wiem że kiepsko je wybiera.
A jak zaczynam sam szukać to dostaję się w bańkę informacyjną. I tak źle i tak nie dobrze
W kontekście tego artykułu chodzi o to że "Polacy" potrafią. Pewnie takich co wykryli ten plik "ZIP" była cała masa. Tylko tam żaden dziennikarz nie zwrócił na to uwagi.
Gość Astro, 19 lipca 2016, 09:18
Thikim, za chwilę Wilk nas opier*oli, i całkiem słusznie.
Przenieś się do wątku z islamem, będzie pasować.
thikim, 19 lipca 2016, 09:48
Ale to o "zip"? Masa osób to na świecie zapewne zauważyła.
https://it.slashdot.org/story/16/07/14/1439255/maxthon-web-browser-sends-sensitive-data-to-china
Chociaż tutaj piszą że Polacy i Amerykanie pierwsi. A dokładniej Exatel i Fidelis.
wilk, 19 lipca 2016, 10:38
Zapewne więc znasz http://www.filmweb.pl/film/Sie%C4%87-1976-35352
thikim, 19 lipca 2016, 11:40
Albo to albo nowszą wersję, nie pamiętam. Za dużo oglądałem filmów
Pisząc o tym, że: dziennikarze decydują pisałem oczywiście skrótowo. Decydują dziennikarze, szefowie stacji, redaktorzy itd.
Ogólnie mamy rzeczywistość i takie zlizywanie z niej tego co komuś tam smakuje, a potem plucie tym widzom w twarze
Przy czym są tematy które pasują jednej stacji, są takie które pasują drugiej, a najwięcej tematów jest takich która nikomu nie pasuje one nie istnieją w przestrzeni dziennikarskiej.
Jak byłem na wykładach dziennikarstwa to wykładowca mówił: to że ktoś ma taczkę niepotrzebnego piasku też jest informacją.
W tym kontekście zauważmy jaką popularność ma ten filmik:
a jaką ten:
Gość Astro, 19 lipca 2016, 12:10
Masz rację. Wszyscy doskonale wiemy, że pracują oni dla Marsjan, którzy w ten sposób przygotowują sobie łatwiejszy grunt pod desant.
Dobrze, że "rzeczywistość" napisałeś mała literą. Gdyby ktoś lizał mój odbyt z taką konsekwencją jak w tym naszym grajdołku, to bym nie przeżył.
Coś jednak pokręciłeś. NAJWIĘCEJ pasuje WIĘKSZOŚCI, bo to jest biznes, czyli pieniążki. Gdybyś nie wiedział TAK to się właśnie robi.
Zapewne tak. Ale ten wykładowca potrafi zarobić jako dziennikarz, a nie jako wykładowca?
thikim, 19 lipca 2016, 12:17
Tak. Nazwiska nie pomnę ale to był dziennikarz na emeryturze na ile pamiętam.
Najwięcej pasuje większości. Hmm, a najmniej mniejszości? Coś kręcisz
PS. Chociaż tak w sumie to nie mam pewności co do tego wykładowcy. Trochę już minęło. Zresztą jeśli byłby to w dawnych czasach gdzie dziennikarstwo inaczej w Polsce wyglądało.
Gość Astro, 19 lipca 2016, 12:24
Miał zapewne na myśli światłe tradycje socjalizmu. No som, ciungle dostempni dziennikarze tej klasy. Słyszałem, że dotyczy to :telewizji publicznej". Ponieważ nie odwiedzam burdeli, to nie oglądam też "telewizji publicznej".
Tak. To lemingi generują kasę, nie ja.
Thikim, młotek już przetestowałeś?
Stanley, 24 lipca 2016, 11:03
Freddy Durke? Józio Kowalski?
Astro - czy chcesz czy nie leming jak większość, bo biernie reagujący na otaczającą rzeczywistość.
Co najwyżej taki troche mniej ruchliwy...
thikim, 24 lipca 2016, 16:35
Naprawdę nie generujesz kasy?
Gość Astro, 25 lipca 2016, 11:21
No generuję, ale niezbyt wpisuję się w najłatwiejszą kasę do uzyskania, vide "pasza dla kur".