Egzotyczna koalicja wsparcia Microsoftu

| Ciekawostki
Microsoft

Dziesiątki firm i organizacji wsparły Microsoft, który pozwał władze USA w związku z nakazami sądowymi, które dają organom ścigania prawo dostępu do kont e-mail i innych danych klientów, a jednocześnie zabraniają firmie poinformowania klientów o istnieniu takiego nakazu.

Główny prawnik Microsoftu Brad Smith ujawnił, że pomiędzy końcem 2014 roku, a kwietniem roku 2016 Microsoft otrzymał 2576 nakazów sądowych, na podstawie których organa ścigania zyskały dostęp do danych klientów, a jednocześnie nakazy te zabraniały koncernowi poinformowania klientów o samym nakazie. Co więcej, były wśród nich 1752 nakazy, w których nie określono daty obowiązywania tajemnicy, co oznacza, że informacja na ten temat nie może zostać nigdy ujawniona. Żeby było jasne, rozumiemy, że istnieją przypadki, w których konieczne jest utajnienie faktu wydania nakazu. Przypadki takie mogą mieć miejsce, gdy np. ujawnienie informacji o nakazie może nieść ze sobą niebezpieczeństwo dla inny ludzi lub też może pozwolić na niszczenie dowodów i utrudnianie śledztwa. Biorąc jednak pod uwagę liczbę takich nakazów, kwestionujemy ich zasadność. Wydaje się, że ich wystawianie stało się rutyną - powiedział Smith. Dlatego też Microsoft zdecydował się na wystąpienia do sądu przeciwko władzom.

Akcja Microsoftu zyskała duże poparcie. Apple, Google i Mozilla wystąpiły do sądu jako amicus curiae. Amicus curiae (dosł. przyjaciel sądu) to instytucja znana głównie z prawa anglosaskiego. Jest to osoba lub organizacja, niebędąca stroną postępowania, która dobrowolnie oferuje sądowi własną opinię na temat sprawy będącej przedmiotem sporu. Opinia przedstawiana jest na piśmie, a sąd nie ma obowiązku jej uwzględniania. Może też nie dopuścić do przedstawienia takiej opinii w czasie rozprawy.

Microsoft zyskał też wsparcie Electronic Frontier Foundation, American Civil Liberties Union, Washigton Post, Izby Handlowej USA, Delta Air Lines, BP Americ, Fox News i pięciu byłych pracowników FBI i Departamentu Sprawiedliwości. Brad Smith zażartował, że rzadko dochodzi do sytuacji, w której Fox News i ACLU stają po tej samej stronie.

Microsoft USA władza nakaz pozew