NOAA chce udostępnić wszystkie dane

| Ciekawostki
christqr; sxc.hu

Każdego roku amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) zbiera około 30 petabajtów danych dotyczących środowiska naturalnego. Pochodzą one z bardzo różnych źródeł – od satelitów po czujniki umieszczone w oceanach. Jednak tylko około 10% tych danych jest publicznie dostępnych. NOAA chciałaby to zmienić.

Organizacja szuka sposobu na udostępnienie swoich danych, jednak nie chce płacić rachunków za np. wynajmowanie czy budowanie chmury obliczeniowej. Zdaniem agencji dane mają olbrzymią wartość, dlatego też chce zainteresować nimi komercyjne podmioty oraz uczelnie. NOAA chciałaby znaleźć partnera, który zainwestuje w infrastrukturę oraz narzędzia analityczne obrabiające dane. Zdaniem jej przedstawicieli, informacje takie mogą przyczynić się do powstania nowych usług i stworzyć nowe miejsca pracy.

NOAA stawia jednak warunek potencjalnym partnerom. Mogą oni tworzyć produkty komercyjne w oparciu o dane, jednak same informacje muszą być udostępniane bezpłatnie. Amerykańcy obywatele już zapłacili za te dane i nie powinni płacić drugi raz - mówi Joe Klimavicz, dyrektor ds. informacji NOAA.

Przed potencjalnym partnerem będzie stało poważne zadanie. Musi nie tylko zapewnić dostęp do olbrzymiej ilości danych, ale również na bieżąco je aktualizować oraz powiązać z zaawansowanymi usługami analitycznymi. Przed kilkoma dniami NOAA zaprosiła wszystkich chętnych do współpracy. Firmy, które będą chciały zająć się danymi zebranymi przez urząd, mają czas do 24 marca, by przedstawić swoją wizję ich przechowywania, udostępniania oraz opisać metodologię zbierania informacji z wielu rozproszonych źródeł.

NOAA dane informacje