Masowa inwigilacja nielegalna
Amerykańska Privacy and Civil Liberties Oversight Board (PCLOB) uznała, że prowadzony przez NSA program masowego zbierania metadanych przekazywanych przez telekomy nie ma podstaw prawnych oraz może naruszać Pierwszą i Czwartą Poprawkę. Rada zarekomendowała zakończenie programu. Trzech z pięciu prawników wchodzących w skład rady posunęło się nawet do stwierdzenia, że cały program jest nielegalny.
PCLOB jest jedynie ciałem doradczym dla Kongresu i prezydenta, nie ma zatem narzędzi, by wyegzekwować swoją wolę. Jednak jej opinia jest o tyle istotna, że, w przeciwieństwie do organów doradczych przy Białym Domu, które ostatnio również wyraziły się krytycznie wobec działań NSA, PCLOB została powołana na mocy ustawy. Naszą opinię przekazujemy bezpośrednio Kongresowi i prezydentowi, nie przechodzi ona żadnego procesu weryfikacji. Gdy podejmiemy jakąś decyzję, to ją publikujemy. Nie jest ona najpierw zatwierdzana przez Biały Dom, Biuro Budżetowe czy Biuro Dyrektora Wywiadu. Na tym właśnie polega nasza niezależność: nasze opinie nie podlegają zatwierdzeniu - wyjaśnia David Medine, przewodniczący rady.
Opinia wyrażona przez PCLOB jest najostrzejszą i najdalej idącą krytyką programu NSA jaka została opublikowana z kręgów rządowych. Rada stwierdziła, że prowadzony przez NSA program tylko w minimalnym stopniu wpływa na zwalczanie terroryzmu, jego zakończenie nie wpłynie negatywnie na rządowe wysiłki w tym kierunku, a jednocześnie pozwoli na wyeliminowanie wątpliwości dotyczących praw obywatelskich. Autorzy raportu zgodzili się nawet z wnioskami płynącymi z omówionych przez nas wcześniej badań, iż program masowej inwigilacji nie przyczynił się do powstrzymania żadnej nieznanej wcześniej próby ataku.
Komentarze (1)
radar, 26 stycznia 2014, 07:13
"Całe szczęście", że ani Pierwsza ani Czwarta Poprawka nie dotyczą obywateli innych państw:/