Na obrazach czarnej dziury w Drodze Mlecznej widać, że otaczają ją silne pola magnetyczne
W 2022 roku Teleskop Horyzontu Zdarzeń (Event Horizon Telescope – EHT) dostarczył pierwszych zdjęć Sagittariusa A* (Sgr A*), supermasywnej czarnej dziury w centrum Drogi Mlecznej. Niedawno na nowych obrazach z EHT uwieczniono silne, zorganizowane pola magnetyczne układające się spiralnie od krawędzie Sgr A*. Struktura tych pól jest bardzo podobna do pól magnetycznych czarnej dziury M87* w galaktyce M87, co może wskazywać, że obecność silnych pól magnetycznych jest czymś typowym dla czarnych dziur.
Sgr A* znajduje się w odległości około 27 000 lat świetlnych od Ziemi. Jej badania wykazały, że mimo iż czarna dziura w środku naszej galaktyki jest ponad tysiąc razy mniejsza i mniej masywna niż czarna dziura w M87, to podobieństwo pomiędzy oboma obiektami jest uderzające. Astronomowie zaczęli więc zastanawiać się, czy oprócz zewnętrznego wyglądu obie czarne dziury może jeszcze coś łączyć. Przyjrzeli się więc Sgr A* w świetle spolaryzowanym.
Wcześniejsze badania M87* pokazały, że pola magnetyczne wokół dziury powodują, że wyrzuca ona potężne strumienie materiału z powrotem do otoczenia. Uczeni z EHT chcieli sprawdzić, czy tak jest też w przypadku Sgr A*. Odkrycie bardzo podobnych pól magnetycznych skłania do przypuszczeń, że i w przypadku naszej czarnej dziury istnieją takie strumienie.
Dowiedzieliśmy się, że silne i uporządkowane pola magnetyczne to kluczowy element interakcji czarnych dziur z gazem i materią, które je otaczają, stwierdziła Sara Issaoun z Center for Astrophysics | Harvard & Smithsonian.
Komentarze (9)
l_smolinski, 16 kwietnia 2024, 11:12
Kula/sfera ma krawędź hoho to się człowiek czegoś nowego dowiedział.
Astro, 16 kwietnia 2024, 11:43
Jak i tego, że można zrobić zdjęcie czarnej dziury. To powszechny w świecie pop-naukowym skrót myślowy, który również mi się nie podoba, ale przecież (chyba) wiesz doskonale o co chodzi... Jeśli nie, to zobacz:
Co do kuli/sfery to nie byłbym tak stanowczy.
P.S. Mariusz: krawędź Sgr A* to chyba faktycznie przesada...
Heimo, 16 kwietnia 2024, 12:22
Hiperpoprawność szkodzi. Autor pokazuje zdjęcie dwuwymiarowe, to oczywiste, że rzut kuli na powierzchnię dwuwymiarową ma krawędź.
Astro, 16 kwietnia 2024, 12:28
Potrafisz ją OBSERWACYJNIE wyznaczyć?
Jeśli tak, to autorzy z pewnością zaproszą Cię do zespołu.
Heimo, 16 kwietnia 2024, 12:53
Astro, 16 kwietnia 2024, 12:57
Autorzy mają cieńsze kółka...
Nic nie złapałeś...
P.S. Astronomowie dziwnymi literkami nazywają TO, co WIDZĄ. Widzisz?
l_smolinski, 16 kwietnia 2024, 16:29
Definicja krawędzi jest u wszystkich taka sama (w różnych krajach). Muszą być przynajmniej 2 ściany:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krawędź_(stereometria)
Kula i sfera rzutowane na 2d są nadal pozbawione krawędzi. Można by zrobić jakąś transformację obwodu okręgu w odcinek (choć to nie krawędź), ale trzeba by też zrobić transformację pola magnetycznego. Chyba jednak krawędź nie ma tutaj zastosowania. Nieśmiało bym zaproponował jakieś inne słowo .
Astro, 16 kwietnia 2024, 16:37
Nieśmiało podpowiem, że zabawa z cyrklem, linijką, ołówkiem i kartką może być o kant d*upy. Tylko tyle.
Sekcizm? Może będę zbyt radykalny, ale jednak zapodam: pojebizm?
l_smolinski, 18 kwietnia 2024, 08:31
Swoją drogą taka wizualizacja wektorów wydostających się z CZ to przeczy modelowi CZ.
Poza tym, tam musi być dipol ogólnie w tych polach magnetyczych i jakby nie patrzeć to bez problemu pole wydostaje się z horyzontu zdarzeń.
CZ to jedna wielka ściema z domieszką pobożnych życzeń.