Nokia chce być jak Apple
Nokia chce zerwać ze swoją tradycją udostępniania telefonów tak szeroko jak to tylko możliwe. Koncern negocjuje obecnie umowy na wyłączność z europejskimi firmami telekomunikacyjnymi. Forbes donosi, że fińska firma chce podążyć śladami Apple’a. Jej telefony będą działały tylko w sieciach wybranych operatorów, a w zamian telekomy wezmą na siebie część kosztów związanych z promocją i sprzedażą smartfonów Nokii.
Podpisanie tego typu umów powinno zachęcić firmy telekomunikacyjne do zwiększenia wysiłków na rzecz promocji urządzeń Nokii z Windows 8. Z drugiej strony pozwoli na zmniejszenie jej kosztów. Oszacowano, że w USA sprzedaż pojedynczego telefonu Nokii z Windows związana jest z wydaniem aż 450 dolarów na marketing.
Komentarze (6)
Przemek Kobel, 24 lipca 2012, 11:49
Pewnie się uda. Księgowi przecież nie czytają tego co wypisują geeki:
http://mobile.slashdot.org/comments.pl?sid=2983293&cid=40669485
gravisrs, 24 lipca 2012, 12:05
Nokia chce dorównać Apple? Musiałaby cofnąć się 5 lat w rozwoju hardware'u, skupić tyle patentów by móc w celach reklamowych pozywać wszystkich, podnieść cenę i design do granic absurdu. Jest na dobrej drodze z jednym tylko wyjątkiem, jej produkty mają w przeciwieństwie do Apple bardzo niski lans-factor.
BTW,
świetne zestawienie, nie wiedziałem, że Windows na telefony aż tak kuleje.
sig, 24 lipca 2012, 12:13
Moim zdaniem nokia powinna wreszcie puknąć się zdrowo w głowę i wrócić do tego co jej wychodziło najlepiej, do prostych, wytrzymałych telefonów typu 3310, z nowoczesną (pojemną) baterią pewnie była by prawdziwym przebojem rynkowym, i to bez wydawania fortuny na marketing.
pogo, 24 lipca 2012, 14:02
W wielu punktach to takie czepianie się dla samego czepiania.
iphone i android też nie mają bardzo wielu z tych opcji... Co do niektórych to nie jestem pewien czy ma desktopowy Windows (pomijając już te typowo mobilne)
lucky_one, 24 lipca 2012, 14:52
Hmm... dziwne. Bo ja słyszałem, że dobry produkt sprzedaje się sam. Skoro na telefon Nokii trzeba wydać na marketing tyle ile wynosi pewnie w przybliżeniu koszt urządzenia dla końcowego użytkownika (czyli w zasadzie sprzedają po kosztach ), to chyba dobitnie świadczy to o jakości tych urządzeń
edit:
Tak mi jeszcze przyszło do głowy.. To może taniej, chociaż pewnie bardziej żenująco by było, jakby zrobili akcję "Kup Nokię za 49$, a damy Ci 200$ do ręki!". Marketing byłby tańszy, a ludzie chętnie poszliby na taki układ, że ktoś zapłaci im za to że wezmą badziewny telefon
Przemek Kobel, 25 lipca 2012, 10:41
Niedawno wypatrzyłem w telewizorze jakiś program opisujący jeden z wynalazków MS. No i oprócz nastawionych na laików zagrywek, jakież to świetne są możliwości urządzenia, na koniec usłyszałem zdanie, że wkrótce po premierze w sieci było ponad dwa miliardy zapytań na jego temat. To oczywiście świadczy o geniuszu Billa Gatesa (to nie jest moja złośliwość, tylko cyctat z tego programu).
No więc tym urządzeniem był sławny odtwarzacz Zune, a w tej chwili owe miliardy zapytań to główne narzędzie promujące na forach telefony Lumia. Żeby było śmieszniej, Zune to był kawał porządnego sprzętu, a jego interfejs uchodzi za najbardziej udany w historii MS.
Zawsze kiedy się zastanawiam, jak można było to skopać, przypomina mi się narada kierownictwa nad nowymi dyrektywami dla Robocopa.