OSIRIS-REx odpalił silniki TCM
Pojazd OSIRIS-REx, którego celem jest pobranie próbek z asteroidy Bennu i powrót z nimi na Ziemię, po raz pierwszy odpalił silniki Trajectory Correction Maneuver (TCM). Ich zadaniem była lekka korekta trajektorii sondy. Podczas manewru prędkość OSIRIS-REx zmieniła się o około 1,8 kilometra na godzinę i zużyto około 0,5 kilograma paliwa. OSIRIS-REx został wystrzelony 8 września. Obecnie znajduje się w odległości około 14,5 miliona kilometrów od Ziemi.
TCM-1 zostały umieszczone w sondzie głównie po to, by skorygować jej trasę zaraz po odłączeniu się od rakiety nośnej. Jednak start, dokonany za pomocą rakiety Atlas V, okazał się tak precyzyjny, że dotychczas nie było potrzeby korygowania trajektorii. Obecna korekta była zaś w dużej mierze spowodowana chęcią przetestowania silników przed planowanym na grudzień dużym manewrem przyspieszającym.
Na pokładzie OSIRIS-REx znajduje się około 11 kilogramów paliwa dla TCM-1. Umieszczono je tam na wypadek, gdyby potrzebna była zmiana prędkości pojazdu. Dzięki niemu możliwe jest skorygowanie prędkości o 42 km/h. Niezużyte paliwo może posłużyć jako rezerwa paliwowa do wykorzystania w razie potrzeby wykonania dodatkowych manewrów w czasie zbliżania się do Bennu.
Zespół nawigacyjny misji OSIRIS-REx monitorował położenie sondy śledząc przesunięcie w sygnale radiowym pomiędzy antenami pojazdu i Deep Space Network w Kalifornii. Przez najbliższy tydzień dane będą analizowana, co pozwoli na dokładne określenie precyzji wykonanego manewru.
OSIRIS-REx został wyposażony w cztery różne typy silników rakietowych, dzięki czemu posiada odpowiednie zabezpieczenia pozwalające na wykonanie różnego typu manewrów w pobliżu asteroidy i w drodze powrotnej. Niedługo po wystrzeleniu uruchomiono silniki Attitude Control System (ACS), które ustawiły pojazd tak, by jego panele słoneczne były skierowane w stronę naszej gwiazdy, a anteny w stronę Ziemi. Dzisiaj po raz pierwszy użyto TCM. W grudniu uruchomiony zostanie największy Main Engine (ME), który skieruje OSIRIS-REx tak, by pojazd mógł w dalszej podróży wykorzystać asystę grawitacyjną Ziemi. Najmniejsze z silników Low Thrust Reaction Engine Assembly (LTR) zostaną użyte podczas prezycyjnych manewrów w poliżu powierzchni Bennu.
OSIRIS-REx to trzecia misja prowadzona w ramach programu New Frontiers. Dwie wcześniejsze misje to New Horizons i Juno.
Komentarze (12)
darekp, 11 października 2016, 18:22
Po uwzględnieniu kosztów wysłania w kosmos te pół kilograma paliwa miało pewnie wartość równą połowie kilograma złota;) Albo i większą
https://www.quora.com/Rockets-What-is-cost-of-sending-1-kg-weight-into-space
http://goldprice.org/gold-price-per-gram.html
To tak dla tych, którzy wyobrażają sobie, że łatwo będzie wysłać kogoś na Marsa itd. itp.
P.S. W pierwszym linku są koszty wysłania na orbitę, głębiej w kosmos będzie drożej;)
Superman, 12 października 2016, 09:14
1m3 ziemnej wody z kranu kosztuje mnie 10,06zł, czyli litr kosztuje 1 grosz. Ale jakoś nie przeszkadza mi kupienie wody w butelce 1,5l za 1,20zł lub więcej. Przepłacam 100 krotnie i żyję wycena jest względna... w Polsce urzędnicy nie mają problemu wykonywać najdroższych autostrad na świecie, to chyba i w podróżach kosmicznych znalazłyby się dodatkowe pieniądze na dodatkowe kilogramy. Problem jest tylko taki, że zbyt dużo osób chce mieć zbyt wiele w kieszeni po wykonaniu inwestycji.
pogo, 12 października 2016, 10:26
Następny powiela mit najdroższych autostrad :/
TrzyGrosze, 12 października 2016, 10:38
W kategorii kosztów autostrad nizinnych, plasujemy się w czołówce.
Ale za to nasze zające na polach mają ekrany akustyczne.
Gość Astro, 12 października 2016, 12:26
Raczej jesteśmy w średniej europejskiej.
Jakoś nie słyszałem o autostradach górskich w Holandii
http://r-scale-9b.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/d1dc3a8270a6f9394f88847d7f0050cf/51cc70a7-14fb-412d-bb60-8e8628e2d963.png?type=1&srcmode=4&srcx=0%2F1&srcy=0%2F1&srcw=940&srch=940&dstw=940&dsth=940
pogo, 12 października 2016, 12:59
Widzę, że w Holandii udało im się ograniczyć ceny autostrad o jakieś 30-40% względem tego, co widziałem jakieś 2 lata temu.
Superman, 12 października 2016, 13:11
Pierwsze z brzegu:
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/polskie-autostrady-nie-najdrozsze-w-europie,643114.html
"Otóż, w 2008 roku koszt budowanych dróg był rzeczywiście wysoki i wynosił średnio 15,1 mln euro za 1 km" - obecnie możemy wydawać nawet 5 złotych za kilometr, nie zmienia to faktu, że STAĆ "nas" na absurdalnie kosztowne wyskoki, a odcinki zbudowane w 2008 dalej pozostaną jednymi z najdroższych jak na nasz kraj. A jeśli podobne osoby będą tworzyć wypad na Marsa, to fakt, pieniędzy nie wystarczy.
Hmmm... może w poprzednim moim komentarzu zabrakło Tobie wciśniętego "jedne z".
pogo, 12 października 2016, 14:17
Właściwie to między 15,1 mln € w 2008, a 9,6 mln € teraz nie ma praktycznie żadnego różnicy po przeliczeniu na PLN...
thikim, 12 października 2016, 14:29
Co do cen autostrad - tu jest dokładniej i ze źródłami.
http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatopracowania/12/plik/autostrada.pdf
Wygląda na to że mit.
Superman, 12 października 2016, 15:04
Ok, szkoda tylko, że złotówka to 0,25euro. Średnio (hehehe) Polak zarabia 3000 złotych (750 euro), Niemiec 3000 euro, a obydwoje odkładamy po 9,6mln euro na kilometr drogi. 4 razy większy nakład pracy, ale nas stać. I na nic tu wymówki, że my te 9,6mln zbieramy 4 lata, bo budujemy rocznie znacznie więcej autostrad niż Niemcy. Dla przykładu rok 2013: Polska 290km autostrad oddanych do użytku, a w Niemczech 34km. Mimo że zarabiamy 4 razy mniej.
Tak więc jak mają problem z wysłaniem w kosmos 0,5kg więcej paliwa, to nie starają się tak jak Polacy.
radar, 12 października 2016, 17:55
Trochę głupie porównanie, bo oni w tym czasie remontują/utrzymują tysiące km swoich autostrad, a my? My musimy budować, a i tak jesteśmy daleko za...
Gość Astro, 12 października 2016, 18:35
Brawo Wszyscy! (mama – głównie – wychowała mnie tak, że nigdy nie wpadłbym na stwierdzenie "brawo ja" ).
Skoro sięgamy do dosyć odległych czasów, to może zdanie Kazika w kwestii autostrad (z roku ok. 2000)? Przy okazji doskonale się zgadzam z Kazikiem w kwestii wpływu insolacji na bycie Polakiem, choć insolacja nie jest warunkiem dostatecznym na bycie Polakiem.
https://www.youtube.com/watch?v=nNhrzGLdEVE
Przy okazji, skoro było o autostradach, to tak blisko
https://www.youtube.com/watch?v=UAaW1BUSPP8
Linki nieprzypadkowe, bo jakoś dziwnie doznaję (tak spoglądając na obecną polską rzeczywistość) jakiegoś déjà vu. Owszem, potrzeba trochę lat oglądu.