Gdzie jest ciepło z Pacyfiku?
Grupa naukowców twierdzi, że znalazła odpowiedź na pytanie, co stało się z energią cieplną, która wskutek globalnego ocieplenia trafiła do Oceanu Spokojnego. Zdaniem ekspertów, została ona przetransferowana do Oceanu Indyjskiego. O pracy swojego zespołu informuje na łamach Nature Geoscience Jerome Vialard z Universite Sorbonne.
Od pewnego czasu pojawiają się doniesienia, że od 10-15 lat mamy do czynienia z wyraźnym spowolnieniem globalnego ocieplenia. Wielu naukowców sugeruje, że zjawisko to zostało spowodowane działalnością oceanów, które wchłonęły nadmiarowe ciepło. Problem jednak w tym, że nie zdobyto dowodów, by wzrosła temperatura największego z oceanów – Pacyfiku. Autorzy najnowszych badań twierdzą, że znaleźli odpowiedź na pytanie o brak wzrostu temperatury.
Uczeni przeanalizowali dostarczone przez NOAA (Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna) dane dotyczące temperatury wód powierzchniowych w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Odkryli, że w ciągu ostatnich 10 lat temperatura wód Pacyfiku obniżyła się. Jako, że energia musiała się gdzieś przemieścić, naukowcy wykorzystali modele komputerowe pokazujące globalne temperatury, ruch wiatru i inne zjawiska pogodowe. Z modeli wynika, że energia cieplna gromadząca się na zachodzie Oceanu Spokojnego jest następnie przenoszona przez pasaty w kierunku Indonezji. Bliższe badania wykazały, że na Oceanie Indyjskim wzrosła temperatura wód powierzchniowych (do głębokości 700 metrów). Przyrost ten odpowiada około 70% energii cieplnej, która w ciągu ostatnich 10 lat trafiła do atmosfery.
Uczeni obawiają się, że – jeśli mają rację – w przeszłości to nadmiarowe ciepło może zostać uwolnione z powrotem do atmosfery, prowadząc do gwałtownego skoku globalnych temperatur.
Komentarze (1)
Krzychoo, 19 maja 2015, 22:18
Jeśli zostanie oddane gdzieś tak w plejstocenie to myślę, że nie byłoby tak źle