Kosztowna samoobrona
W latach 2010-2011 PayPal wydał 4,3 miliona euro na obronę przed atakami organizowanymi przez Anonimowych. Cyberprzestępcy atakowali firmę w odwecie za to, że odmówiła przetwarzania płatności dla Wikileaks.
Z danych ujawnionych przez PayPala w związku z toczącą się sprawą sądową wynika, że firma musiała kupić sprzęt i oprogramowanie, a ponad 100 osób pracowało w sumie przez trzy tygodnie każda, by odeprzeć ataki. Takie informacje znalazły się w aktach sądowych w związku z procesem toczącym się przeciwko Christopherowi Weatherheadowi, oskrażonemu o udział w konspiracji celem zakłócenia pracy systemu komputerowego. Weaterhead nie przyznaje się do winy. Tymczasem trzech współoskarżonych, mężczyżn w wieku 27, 24 i 18 lat przyznało się do zarzucanych im czynów.
Prokuratura uważa, że Weaterhead jest hakerem, podpisującym się na kanale IRC jako "Nerdo". "Nerdo" właśnie tam planował ataki i zachęcał innych do wzięcia w nich udziału.
W domu Weaterheada policja zajęła sprzęt komputerowy. Oskarżony twierdzi, że nalezy on do jego siostry. Jednak prokuratura dowodzi jednak, że sprzęt zabezpieczony był hasłami, będącymi wariacjami zdania "Nerdo jest najlepszym (lub najgorszym) hakerem na świecie".
Kanał IRC, którym posługiwał się oskarżony, był prowadzony przez "Nerdo" na serwerach rosyjskiego ISP Heihachi, który jej znanym miejscem przechowywania nielegalnych witryn. Podobno provider ten pozwala nawet na prowadzenie serwisów z dziecięcą pornografią.
Komentarze (2)
misiak, 24 listopada 2012, 19:03
Byłoby śmiesznie, gdyby sprzęt naprawdę należał do jego siostry i gdyby to ona była owym "Nerdo"
Tolo, 25 listopada 2012, 12:10
Nie ma to tamto dowód ze nie pogadasz.