Protokół Płatnika informacją publiczną

| Technologia

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uznał, że protokół KSI MAIL, wykorzystywany przez ZUS w programie Płatnik, jest informacją publiczną. Tym samym przyznał rację Sergiuszowi Pawłowiczowi, który postanowił walczyć z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych przed sądem.

Sprawa ma duże znaczenie z dwóch powodów. Pierwszy to fakt, że w Polsce mamy do czynienia z bardzo niewielką liczbą procesów, w których obywatele zmuszaliby urzędy do ujawniania informacji, które urzędy te zbierają i przechowują za pieniądze obywateli. Wiele danych jest w naszym kraju niedostępnych dla przeciętnego obywatela, mimo iż w innych krajach Europy takie same dane są bez przeszkód ujawniane.

Drugi powód to fakt, iż istnienie w Płatniku tajnego protokołu, za pomocą którego komunikuje się on z serwerami ZUS-u uniemożliwia stworzenie alternatywnego dla Płatnika oprogramowania. Twórcy takiego programu musieliby bowiem znać protokół KSI MAIL.

Powoduje to i tę niedogodność, że przedsiębiorca, który w firmie wykorzystuje inny system operacyjny niż Windows, jest zmuszony do zakupu Windows co najmniej dla jednego komputera – tego, który będzie obsługiwał Płatnika.

Obecnie sąd uznał, że protokół komunikacyjny w Płatniku jest informacją publiczną i nie stanowi tajemnicy przedsiębiorstwa, które go opracowało, a jego ujawnienie nie narazi systemu informatycznego ZUS na niebezpieczeństwo.

ZUS może odwołać się od wyroku.

Płatnik ZUS Zakład Ubezpieczeń Społecznych protokół KSI MAIL Sergiusz Pawłowicz