113. pierwiastek układu okresowego
Japońscy fizycy z RIKEN Institute uzyskali 113. pierwiastek układu okresowego. Tym samym Japonia włączyła się do naukowego wyścigu w poszukiwaniu superciężkich elementów.
Ich odnalezienie nie jest łatwe. Nie występują one w naturze, trzeba je tworzyć w reaktorach atomowych i akceleratorach cząstek. Od kiedy w 1940 roku uzyskano pierwsze takie pierwiastki w wyścigu brały udział Stany Zjednoczone, Rosja oraz Niemcy. Amerykanie otrzymali pierwiastki od 93 do 103, Niemcy od 107 do 112, a pierwiastki 104-106 oraz 114 i 116 to wspólnie dzieło Rosjan i Amerykanów.
Teraz zespół profesora Kosuke Mority korzystając z RIKEN Radioisotobe Beam Factory zaobserwował sześć kolejnych rozpadów alfa 113. elementu układu okresowego. To daje Japończykom prawo do nazwania nowego członka rodziny tablicy Mendelejewa.
Japończycy szukali 113. pierwiastka od lat. W końcu 12 sierpnia bieżącego roku, gdy jony cynku poruszające się z prędkością około 30 000 km/s uderzyły w cienką powłokę bizmutu zanotowano powstanie ciężkiego jonu, a po nim nastąpiło sześć rozpadów alfa zidentyfikowanych jako produkty izotopu 113. pierwiastka.
Grupa Mority już w 2004 i 2005 informowała o znalezieniu sygnałów świadczących o uzyskaniu tego pierwiastka. Jednak wówczas zanotowano jedynie cztery rozpady, po których nastąpiło spontaniczne rozszcepienie dubnu-262 (105 Db). Nie zanotowano wówczas rozpadu alfa dubnu-262. Nie uznano zatem, że Japończycy odkryli nowy pierwiastek.Podczas tegorocznych eksperymentów dubn-262 rozpadł się do lorensa-256 (103 Lr), a w końcu do mendelewa-254 (101 Md). Rozpad z dubnu-262 do lorensa-258 jest bardzo dobrze poznany i dostarczył jednoznacznych dowodów, że na początku całego łańcucha znajdował się pierwiastek 113.
Komentarze (7)
Jajcenty, 27 września 2012, 21:00
Hm, tylko sześć? To o podstawowych własnościach jak np. temperaturze topnienia chlorku możemy tylko gdybać Swoją drogą ciekawe czy wyspy stabilności istnieją i czy tam dopłyniemy.
pogo, 28 września 2012, 13:49
Widziałeś czas rozpadu tego pierwiastka? 2/3 ms.
Żebyś się nie zdziwił co oznacza "wyspa stabilności"... Wyjdzie, że jakiś 116 utrzymuje się aż 20ms i już będzie to dowód, że rzeczywiście mamy wyspę stabilności tam, gdzie się tego spodziewano.
(nie pamietam gdzie są spodziewane wyspy i nie chce mi się szukać, choć mam przeczucie, że dobrze strzelam)
Mariusz Błoński, 28 września 2012, 14:13
Coś mi świat, że wyspa stabilności ma być między 120. a 126. pierwiastkiem.
rahl, 28 września 2012, 22:20
118 pierwiastek to przewidywana "wyspa stabilności"
Wenersky, 28 września 2012, 23:00
Coś czuję, że na ziemskich warunkach nie ma co szukać 'wyspy stabilności', choć nie lada byłoby to odkrycie..
waldi888231200, 28 września 2012, 23:38
Zanim informacja że ziemia jest okrągła doszła do publicznej wiadomości minęło 100lat, tajemnice archiwów są ujawniane po 50 latach, a te wojskowo naukowe nigdy więc spokojnie można założyć że dawno odkryto tę wyspę, ale plażują na niej goście w mundurach.
thikim, 29 września 2012, 09:35
Typowe podejście zwolennika spiskowych teorii, który pewnie wojsko zna tylko z filmów USA i artykułów o teoriach spiskowych.
Jeśli zaś chodzi o temat. Odkrywanie nowych pierwiastków można traktować obecnie w kategoriach sportowych. Wytwarzane są w nanoskopijnych wielkościach i praktycznie nie znajdują zastosowania.
Wyspa stabilności to nie tylko liczba protonów to także odpowiednia liczba neutronów spełniająca warunek jak w helu 2/2. Pierwszą niezbadaną dotąd liczbą będzie 126. Tam można oczekiwać na coś bardziej trwałego ale o ile to się okaże.
Po drugie jest pytanie co my z taką mikroskopijną laboratoryjną ilością zrobimy.