Przemianowanie wodospadu?
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez nawołuje do zmiany nazwy najwyższego wodospadu świata Salto del Angel na używaną przez rdzennych mieszkańców - Kerepakupai-Nerú. Dotychczasowa ma związek z amerykańskim lotnikiem z lat 30. ubiegłego wieku Jimmym Angelem, który był ponoć pierwszą osobą z zewnątrz, która ujrzała ten cud natury.
Chavez oskarża USA o knucie przeciw jego krajowi. Argumentuje, że przed odkryciem przez Angela wodospad oglądało m.in. wielu przedstawicieli plemienia Pemon. Przemawiając w cotygodniowym telewizyjnym show, prezydent zapytał Wenezuelczyków, co myślą o wersji wydarzeń, zgodnie z którą najwyższy wodospad świata został odkryty przez pochodzącego z USA mężczyznę w samolocie. Z całym szacunkiem dla niego [...], czy nie powinniśmy jednak zmienić nazwy?
Początkowo Chavez wspominał o nazwie Churun-Meru, ale poprawił się na antenie, gdy córka Maria uświadomiła mu, że zgodnie z terminologią stosowaną przez Indian Pemon powinien raczej mówić o Kerepakupai-Nerú. Po kilku minutach treningu Chavez twierdzi, że opanował już poprawną wymowę tego obcojęzycznego bądź co bądź wyrażenia.
Jimmy Angel zginął w wieku 57 lat w wypadku lotniczym, do jakiego doszło w 1956 r. na terenie Panamy. Jedyne, co rzeczywiście zrobił, wg prezydenta Wenezueli, jako pierwszy, to oglądanie Salto de Angel z lotu ptaka.
Komentarze (0)