Samotny George pozostanie samotny?
W lipcu świat obiegła wiadomość, że być może Samotnemu George'owi uda się przedłużyć swój gatunek. Naukowcy z Charles Darwin Research Station poinformowali właśnie, że prawdopodobnie będziemy musieli jeszcze poczekać na potomstwo George'a.
Z gniazd wykopanych przez dwie samice, towarzyszki George'a, wydobyto 16 jaj i umieszczono je w inkubatorze. Trzy z nich szybko uległy zepsuciu. Naukowcy mieli jednak nadzieję, że z pozostałych 13 jeszcze w bieżącym tygodniu mogą wykluć się młode. Jednak najnowsze badania jaj pokazały, że pojawienie się potomstwa George'a jest mało prawdopodobne. Do takich wniosków skłaniają naukowców zmiany wagi jaj. Jedno z nich w sierpniu ważyło 127 gramów, a teraz waży zaledwie 82 gramy.
Masa żółwich jaj może się co prawda wahać, jednak zaobserwowany spadek wagi jest zbyt duży. Justin Gerlach, koordynator prowadzonego na Seszelach projektu Nature Protection Trust mówi: Dziesięcioprocentowa zmiana wagi zapłodnionego jaja to nic niezwykłego, jednak 35% to zbyt dużo. Ponadto, dodaje, informacja że na niektórych jajach pojawiły się grzyby wskazuje, iż jajka są uszkodzone.
Najprawdopodobniej więc George nie zapłodnił samic, które złożyły jaja. Uczeni nie tracą jednak nadziei. Oceniają, że 3-4 jajka znajdują się w dobrej kondycji i być może wyklują się z nich młode. Jeśli nie, Samotny George będzie wciąż musiał się starać, by nie zostać zapamiętany jako ostatni przedstawiciel swojego gatunku.
Komentarze (7)
ZolV, 12 listopada 2008, 14:40
Fakt, moze z twarzy nie jest zbyt piekny a z zewnatrz caly twardy, ale widac dla niektorych zolwic liczy sie to, ze w srodku jest mieki.
George : trzymam za ciebie kciuki.
Gość cogito, 12 listopada 2008, 14:43
no tak zolv trzyma kcioki z żołwia. a nie m,oga tego zrobic metodą in vitro?
ZolV, 12 listopada 2008, 15:19
Cogito : niby moga, no ale przeciez George'owi tez nalezy sie cos z zycia
mikroos, 12 listopada 2008, 15:22
No właśnie, dajcie się chłopakowi wykazać!
Acrux, 16 listopada 2008, 12:51
Nie może zostać samotny! Potrzebuje czasu, jemu się nie... spieszy.
Bardzo dobre podsumowanie.
wuszczyn-kawaX, 19 listopada 2008, 19:10
Z poczatku myslalem, ze o Dzordza Kluneja chodzi ;] On chyba singiel, przystojny, inteligenty, moglby miec juz mase potomsta i zapewnic im godziwy byt ;] No i innym pomoc z taka fortuna ;]
Tomek, 20 listopada 2008, 02:02
Myślicie że da radę? Może po prostu nieśmiały jest.