Trwa proces założyciela Silk Road
Trwa drugi tydzień procesu Rossa Ulbrichta, założyciela serwisu Silk Road. Proces ma potrwać w sumie cztery tygodnie, a Ulbrichtowi grozi dożywocie. Przeciwko oskarżonemu zeznaje jego przyjaciel, Richard Bates.
Podczas rozprawy Bates przyznał, że Ulbricht zwierzył mu się, iż prowadzi Silk Road i opowiedział o ich znajomości. Panowie poznali się w college'u na University of Texas. Ponownie spotkali się w 2010 roku. Obecnie Bates jest inżynierem zatrudnionym w eBayu. Musi zeznawać przeciwko Ulbrichtowi, jeśli sam nie chce iść do więzienia. W zamian za pomoc prokuratura zaoferowała, że nie wniesie oskarżenia w związku z tym, że Bates udzielał pomocy technicznej przy tworzeniu Silk Road, utworzył giełdę bitcoinów, która pozwalała prać brudne pieniądze oraz kupował narkotyki na Silk Road.
Na University of Texas Bates studiował informatykę, a Ulbricht fizykę. Od czasu do czasu Ulbrich zadawał Batesowi pytania dotyczące kwestji programistycznych. Gdy ponownie spotkali się w 2010 roku częstotliwość pytań wzrosła i Bates zaczął domagać się informacji, nad czym Ulbricht pracuje. „Podejrzewałem, że próbuje się gdzieś włamywać, czy coś takiego” - zeznał. W końcu „powiedział coś w stylu 'tworzę witrynę, na której ludzie będą mogli kupować narkotyki'”. Ulbricht chciał pokazać witrynę Batesowi, jednak ten doradził, by nie łączyć się z nią z jego domu, a wykorzystać fakt, że sąsiedzi używają niezabezpieczonej sieci WiFi. Po jakimś czasie Ulbricht zaproponował Batesowi, by ten administrował witryną.
Panowie wspólnie tworzyli też giełdę bitcoinów.
Komentarze (0)