Kot szablastozębny opóźniony w stosunku do lwa
Stałe kły machajrodona Smilodon fatalis, kota szablastozębnego, który pojawił się w Ameryce Północnej 1,6 mln lat temu, stosunkowo późno osiągały swe ostateczne rozmiary. Zwierzę dysponowało w pełni rozwiniętym narzędziem myśliwskim dopiero w wieku 3-3,5 roku.
Dla drapieżników takich jak duże koty ważnym wyznacznikiem pełnej zdolności osobnika do polowania jest czas potrzebny do wyhodowania broni, czyli zębów - podkreśla dr Z. Jack Tseng z Wydziału Paleontologii Amerykańskiego Muzeum Historii Naturalnej.
Podczas badań osobników z Rancza la Brea w centralnym Los Angeles naukowcy wykorzystali mikrotomografię. Analizowali też stałe izotopy tlenu ze szkliwa.
Okazało się, że stałe górne kły rosły ok. 6 mm miesięcznie, co odpowiadało wynikom wcześniejszych badań, określających średnie tempo wzrostu szkliwa kłów na ok. 5,8 mm miesięcznie. Czasowanie wyrzynania się zębów porównywano ze współczesnymi stożkozębnymi kotowatymi, takimi jak lew afrykański. Wyniki sugerują, że stałe uzębienie S. fatalis, poza górnymi kłami, było w pełni rozwinięte do wieku 14-22 miesięcy. Górne kły wyrzynały się całkowicie do wieku ok. 34-41 miesięcy.
Choć wysokość korony [górnych] kłów S. fatalis była niemal 2-krotnie większa niż u lwów, kot szablastozębny nie potrzebował na ich wzrost 2-krotnie dłuższego czasu - podkreśla Aleksander Wysocki z Clemson University.
Główne mięśnie szczęki były przymocowane do dwóch kości ciemieniowych. By wspierać siły konieczne do odgryzania dużych kawałków mięsa i polowania na sporą zwierzynę, konieczne więc było zrośnięcie szwów. U S. fatalis fuzja miała miejsce w wieku 1-1,5 r., co pokrywało się z czasem pełnego wyrżnięcia zębów mlecznych.
Naukowcy zauważyli, że w asfaltowych jeziorkach na stanowisku zachowało się bardzo mało kociąt w wieku poniżej 4-7 miesięcy. Wysocki uważa, że przez późne pojawianie się stałych kłów kocięta były narażone na ataki drapieżników. Biorąc pod uwagę liczebność drapieżników na ranczu, młodsze kocięta były narażone na upolowanie, gdy próbowały pożywić się zwierzętami, które wpadły w asfaltową pułapkę. Prawdopodobnie młode ukrywały się [więc], gdy ich rodzice polowali. Niestety, czasem dorośli nie wracali.
Komentarze (0)