Ballmer przestrzega przed kryzysem

| Technologia
Microsoft

Dotychczas przemysł IT wydawał się odporny na narastający kryzys ekonomiczny. Steve Ballmer, prezes Microsoftu, ostrzega jednak, że może się to zmienić.

Po tym, jak Kongres USA odrzucił plan Paulsona, indeks na Wall Street stracił rekordowe 777 punktów.

Podczas odbywającej się wkrótce po tym konferencji prasowej w Norwegii, Steve Ballmer stwierdził, że nikt, nawet tacy giganci jak Google i Microsoft, nie jest odporny na kryzysy gospodarcze. Prezes koncernu z Redmond przestrzega przed zmniejszeniem się wydatków konsumentów i firm. Nie chciał jednak mówić o konkretnych kwotach, o jakie mogą zmniejszyć się przychody największych koncernów. Nie odpowiedział też na pytanie, czy w związku z kryzysem Microsoft zaobserwował spadek sprzedaży swoich flagowych produktów.

Na razie prognozy dla Microsoftu są optymistyczne. Właśnie zakończył się pierwszy kwartał roku podatkowego 2009 dla tej firmy i analitycy szacują, że wpływy giganta z Redmond zwiększyły się o 8% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Wynoszą one prawdopodobnie niemal 15 miliardów dolarów.

Steve Ballmer kryzys Microsoft Google