Powstają cyfrowe jednostki bojowe
W USA powstały cyfrowe jednostki bojowe. Wczoraj w Teksasie odbyła się uroczystość powołania 24. jednostki Sił Powietrznych. Jej dowódcą został generał-major Richard Webber, który wcześniej pracował nad projektem Minuteman i jest specjalistą ds. zagłuszania satelitów.
Nowa jednostka będzie składała się z dwóch "skrzydeł": 688. Skrzydła Operacji Informatycznych i 67. Skrzydła Wojny Sieciowej oraz z jednostek komunikacyjnych. Do zadań 688. skrzydła ma należeć opracowywanie, wdrażanie i rozwijanie technologii, strategii, taktyki oraz metod kontroli danych na cyfrowym polu bitwy. Ma ona zatem znacznie defesywne i badawczo-rozwojowe. Z kolei 67. skrzydło jest jednostką ofensywną. Z dokumentów Sił Powietrznych dowiadujemy się, że będzie ona odpowiedzialna za eksplorację i atak na systemy komputerowe w czasie cyberwojny, a w czasie pokoju do jej zadań będzie należała ocena elektronicznych systemów bezpieczeństwa należących do różnych jednostek wojskowych.
Gdy formowanie 24. jednostki Sił Powietrznych zostanie zakończone, w jej skład wejdzie kilkanaście tysięcy osób. Wiele z nich będzie pracowało w nieznanych obecnie specjalnościach.
Własne cyfrowe jednostki bojowe chcą mieć też Armia i Marynarka Wojenna USA. Po ich sformowaniu powstanie jednolite dowództwo dla tego typu wojsk. Jego siedzibą będzie Fort Meade, w którym znajduje się też kwatera główna Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NSA).
Komentarze (5)
radar, 20 sierpnia 2009, 13:29
Wojsko planowało to już od dawna, przynajmniej oficjalnie, ciekawe ile już takich jednostek ma obecnie NSA i CIA
Mariusz Błoński, 20 sierpnia 2009, 13:32
Radar... kropkami po liczbach oznacza się liczebniki porządkowe (nie jakimiś tam 2-gi, 1-szy i insze potwory). A więc jest tam napisane, że "będzie składała się z dwóch skrzydeł: 688. (czyli sześćset osiemdziesiątego ósmego) Skrzydła.... i 67. (sześćdziesiątego siódmego) Skrzydła..."
radar, 20 sierpnia 2009, 16:02
racja, racja, wynika to nawet z samej składni zdania. Pokręciłem...
Tomek, 24 sierpnia 2009, 02:21
Gdyby skumulowali tę energię na budowie sieci dla Afryki... a nie kolejne sieci bojowe :-\
mikroos, 24 sierpnia 2009, 06:23
A dlaczego Afryka ma znowu coś dostać za nic? To ich nie nauczy dbania o siebie, tylko wręcz przeciwnie - przyzwyczai do ciągłego korzystania z dostarczanych prezentów. Pomoc dla Afryki będzie miała sens dopiero wtedy, kiedy sami Afrykanie zaprowadzą u siebie porządek na tyle, żeby z pomocy mogli zacząć ludzie, a nie tylko przywódcy.