Co absolwent robi dla gospodarki

| Ciekawostki
zzzack, CC

Dwóch profesorów z Uniwersytetu Stanforda postanowiło sprawdzić, jakie korzyści gospodarcze przynoszą absolwenci tej uczelni. Wyniki są imponujące. Uczeni otrzymali 27 000 odpowiedzi na ankietę dotyczącą osób, które ukończyły uczelnię w ciągu ostatnich 80 lat.

Z badań dowiadujemy się, że firmy założone lub prowadzone przez byłych studentów mają rocznie 2,7 biliona dolarów wpływów. W samej tylko branży IT absolwenci tej uczelni stworzyli 5,4 miliona miejsc pracy. Rzut oka na listę liderów biznesu, którzy opuścili mury uczelni pokazuje, że dane nie są przesadzone. Na Stanford University studiowali m.in. założyciele Google'a Sergey Brin i Larry Page, prezes Microsoftu Steve Ballmer, współzałożyciel PayPala Peter Thiel, założyciele Yahoo! Jerry Yang i David Filo, Reed Hastings prezes Netfliksa, znany inwestor Vinod Khosla czy też współzałożyciel serwisu LinkedIn Reid Hoffman.

Jako, że Stanford znajduje się w pobliżu Doliny Krzemowej nie może dziwić, że znaczna część absolwentów jest z nią związana. Okazało się, że 25% studentów Stanforda, którzy uzyskali dyplom po roku 1990 i założyli firmy, na ich siedziby wybrali miejsca połozone nie dalej niż 20 mil (32 kilometry) od uczelni.

Historia Stanforda i Doliny Krzemowej jest ze sobą związana. Na uniwersytecie kiełkują pomysły, kształci się tam przedsiębiorców, powstają przełomowe technologie, a to wszystko jest niezbędne do istnienia Doliny Krzemowej, która, z drugiej strony, wpływa na rozwój światowej gospodarki - mówi profesor Chuck Eesley.

Uczony przypomina, że Stanford nie jest tu wyjątkiem. Inne czołowe uczelnie również mają czym się pochwalić. Eesley prowadził podobne badania z profesorem Edem Robertsem z MIT-u. Wykazały one, że przedsiębiorcy wychowani na MIT-cie notują roczne obroty rzędu 2 bilionów USD. Taki wynik to nie tylko efekt działania starszych firm z branży IT. Wiele nowo powstałych niewielkich firm ma w tym swój udział. Oczywiście wpływ najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw jest nieproporcjonalnie duży, ale 97% firm o których mówimy zatrudnia mniej niż 1000 pracowników. Firmy te stworzyły 1,7 miliona miejsc pracy, a ich obroty stanowią ponad połowę całej wymienionej kwoty - dodaje uczony.

Uniwersytet Stanforda absolwent gospodarka firma