Dziwne cząsteczki w atmosferze Wenus i Marsa
Amerykańscy i europejscy naukowcy wykryli w atmosferze Wenus i Marsa dziwną cząsteczkę. Jest to nietypowo zbudowany dwutlenek węgla. Niewykluczone, że to właśnie on odpowiada za efekt cieplarniany Gwiazdy Porannej.
Wzmianki dotyczące cząsteczki pojawiły się w kwietniu zeszłego roku, kiedy na orbicie Wenus znalazała się pierwsza sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej Venus Express. Wtedy to międzynarodowy zespół astronautów zetknął się z zaskakującą sygnaturą absorpcji promieniowania o długości 3,3 mikrometra (jest to tzw. średnia podczerwień, ang. mid-infrared, MID).
Na pokładzie sondy znajduje się atmosferyczny spektrometr podczerwieni (ang. Infrared Atmospheric Spectrometer). W pewnym momencie był on nakierowany na zachód słońca za planetą i mierzył, jakiej długości promieniowanie jest pochłaniane przez tworzące atmosferę Wenus gazy. Łatwo określić skład atmosfery, ponieważ różne gazy pochłaniają promieniowanie o różnej długości. Wtedy właśnie zaobserwowano dziwną sygnaturę w rejestrach średniej podczerwieni, której nie umiano zidentyfikować.
To było wyraźne i systematyczne, ponadto wzrastało wraz z zagłębianiem się w atmosferę. Dlatego wiedzieliśmy, że to coś realnie istniejącego [a nie błąd pomiarowy – przyp. red.] – opowiada szef zespołu Jean-Loup Bertaux.
W grudniu zeszłego roku Mike Mumma z NASA wspomniał, że teleskopy z obserwatorium na Hawajach odkryły w atmosferze Marsa cząsteczki o podobnych właściwościach fizycznych. Oba zespoły porównały opisane przez siebie sygnatury i okazało się, że są one identyczne. Nietypowy CO2 zawiera jeden "normalny" tlen z ośmioma protonami i ośmioma neutronami i drugi z 8 protonami i 10 neutronami.
Naukowcy domyślili się, że może chodzić o izotop któregoś z pierwiastków w dwutlenku węgla, ponieważ atmosfery Marsa i Wenus składają się w większości z tego właśnie gazu (ok. 95%). Ponieważ odmiennie zbudowane cząsteczki pochłaniają więcej energii niż zwykłe cząsteczki CO2, na Wenus mamy do czynienia z efektem cieplarnianym. W atmosferze Ziemi dwutlenek węgla stanowi tylko 0,04%, a ponieważ opisany izotop tlenu wchodzi w skład tylko 1% cząsteczek, w znikomym stopniu przyczyniają się one do ocieplenia naszego klimatu.
Komentarze (6)
waldi888231200, 17 października 2007, 23:38
3,3 mikro metra to długość fali zbliżona do emitowanej przez ludzki organizm - czyżby kobiety były z wenus (trzeba sprawdzić czy nie unosi się zapach perfum ;D) a meżczyźni z marsa (poszukać zapachu potu ;D).
Darnok, 22 października 2007, 17:49
Tekst został skopiowany na stronę http://www.paranormalne.info/news.php zresztąjak inne arty z tej, oraz innych stron. To normalny plagiat...
mikroos, 22 października 2007, 18:37
Łojej, trzeba by interweniować...
Almanzor, 31 grudnia 2014, 13:15
Ludzie! Cóż to za sensacja?? Autorze - popraw się!
1) nieprawdą jest że "efekt cieplarniany" jest spowodowany przez "pochłanianie energii"
2) Izotop "któregoś z pierwiastków..." czyli tlenu o masie 18 jest naturalny i trwały, występuje również w atmosferze ziemskiej. Jeżeli taki atom wejdzie do cząsteczki CO2, to powstanie ta właśnie "dziwna" według Autora cząsteczka. Nic w tym dziwnego nie ma i nie trzeba aby ją znależć latać na Wenus. Wystarczy poszukać jej w atmosferze Ziemi.
Pozdrawiam przy moim pierwszycm dziewiczym wpisie.
pogo, 1 stycznia 2015, 18:39
Tak... nic specjalnie dziwnego w nim nie było... ale na Ziemi występuje to na tyle rzadko, że nikt wcześniej nie zbadał pochłaniania energii przez tę cząsteczkę.
A artykuł jest sprzed ponad 7 lat, więc może się nieco rozmijać ze współczesną wiedzą.
citizenbourne, 4 stycznia 2015, 10:22
a mnie ciekawi ten artykul z innej strony...czy jak by nagle ludzie na ziemi wyparowali to czy by planeta osiagnela podobne wartosci?