Wyjątkowa mapa dostępna dla zwiedzających
W Sedgwick Museum of Earth Sciences, najstarszym z muzeów University of Cambridge, można oglądać wyjątkowy zabytek - mapę geologiczną Anglii i Walii z 1816 roku. Niezwykłe dzieło autorstwa Williama Smitha jest pierwszą tego typu mapą na świecie i prawdopodobnie jedynym takim zabytkiem dostępnym zwiedzającym.
Mapa to dzieło naprawdę niezwykłe. Mierzy 2,6x1,8 metra i powstała dzięki ciężkiej, wieloletnie pracy samego Smitha. Mężczyzna przez 10-15 lat przemierzał Anglię i Walię, badał skały, notował skały występujące w konkretnych miejscach i na tej podstawie stworzył pierwszą w dziejach mapę geologiczną. Jest ona niezwykle dokładna. Informacje w niej zawarte są na tyle ścisłe, że można ją wykorzystywać i obecnie. Między mapą Smitha a współczesnymi mapami nie ma większych różnic, a dzisiejsi brytyjscy geolodzy wykorzystują tę samą kolorystykę, którą zaproponował Smith. Podobnie jak i on oznaczają np. formacje kredowe kolorem zielonym. Mapa Smitha jest do dzisiaj wykorzystywana jako baza do tworzenia map współczesnych. Ze względu na jej rozmiary sprzedawano ją w 15 oddzielnych częściach lub w walizce podróżnej.
Smith dokonał niezwykłego dzieła. To najstarsza na świecie mapa geologiczna. Smith gdy zaczynał nie miał żadnej wiedzy na ten temat. Nikt wcześniej nie próbował stworzyć czegoś takiego. To niezwykłe, co jeden człowiek osiągnął przez 15-20 lat podróżując po kraju jako urzędnik nadzorujący kanały żeglugowe. [...] Ta mapa zapoczątkowała nowoczesną geologię. To jak Magna Carta geologii, początek nowoczesnej nauki. Dlatego jest ona tak ważna - mówi dyrektor Segwick Museum Ken McNamara. Smith jako pierwszy zauważył, że można wykorzystać skamieniałości do badania formacji geologicznych.
Specjaliści sądzą, że obecnie na świecie istnieje około 70 kopii mapy Smitha. Oryginał powstał w 1815 roku. Przez wiele lat sądzono, że w muzeum są dwie kopie. Jedna w formie książki składającej się z 15 kart, druga, świetnie zachowana, w skórzanej walizce podróżnej. Przed dwoma laty, w jednej z ksiąg znaleziono złożoną trzecią mapę Smitha. W tej samej książce znajdowały się też inne wczesne mapy geologiczne. Pracownicy muzeum sądzą, że map tych nie oglądano od ponad 100 lat. Mapa, pomimo warunków jej przechowywania, zachowała się w nie najlepszym stanie. Kolory mocno wyblakły, zatem przed włożeniem do książki musiała być długo wystawiona na działanie światła, była tez pokryta odchodami insektów. Dzięki długotrwałej pracy ekspertów odzyskała ona dawny blask. Wiadomo, że w ciągu czterech lat od powstania stworzono nieco ponad 400 kopii mapy. Różnią się one między sobą, gdyż mężczyzna nie przerywał pracy i na nowe edycje mapy nanosił kolejne informacje. Mapa, którą wystawiono na widok publiczny, została podpisana przez Smitha 23 stycznia 1816 roku.
Smith, podobnie jak wielu innych pionierów, nieprędko zyskał uznanie współczesnych. Brytyjskie Towarzystwo Geologiczne, które powstało w 1809 roku było elitarnym klubem bogatych dobrze urodzonych amatorów geologii. Syn kowala nie pasował do tego towarzystwa i nie mógł liczyć na jego uznanie. Towarzystwo zaczęło wydawać własne mapy kilka lat po ukazaniu się mapy Smitha. Sam Smith popadł w długi, z powodu których spędził kilka miesięcy w więzieniu. W końcu jednak jego dzieło zyskało uznanie. W 1831 roku został pierwszą osobą, które Towarzystwo Geologiczne nadało swoje najwyższe odznaczenie, Medal Wollastona. Medal wręczył Smithowi Adam Sedgwick, geolog, którego imię nosi muzeum. Jesteśmy, jak sądzę, jedynym miejscem na świecie, które wystawiło na widok publiczny jedną z legendarnych map Smitha. Chcemy, by jak najwięcej ludzi mogło osobiście zobaczyć tę niezwykłą piękną mapę - dodaje McNamara.
Komentarze (0)