Chrome OS obsłuży programy dla Windows
Inżynier Google'a, Gary Kacmarcik, zdradził na grupie dyskusyjnej, że Chrome OS będzie obsługiwał aplikacje dla pecetów za pomocą techniki zdalnego pulpitu. Proces, który pozwoli systemowi Google'a na obsługę programów Windows został nazwany "Chromoting". Niestety, Kacmarcik nie zdradził, czym one jest. Nie wiadomo, jak ma działać.
Przez cały czas dodajemy nowe możliwości. Dzięki nowej funkcji (zwanej nieoficjalnie "chromotingiem") Chrome OS będzie nie tylko wspaniałą platformą do uruchamiania nowoczesnych aplikacji sieciowych, ale da też możliwość dostępu do aplikacji dla peceta z poziomu przeglądarki. Szczegóły na temat chromotingu zdradzimy w nadchodzącym miesiącu - czytamy we wpisie Kacmarcika.
Komentarze (7)
Jurgi, 14 czerwca 2010, 17:52
Czy po polsku będzie się to nazywać „chromolenie”? )
sylkis, 14 czerwca 2010, 21:51
czyli za pomoca przegladarki podlaczymy sie do shella jakiegos komputera z windowsem i jakimis wybranymi zainstalowanymi aplikacjami w jakis serwerowniach google. ciekawe co na to M$ i jego nowa polityka na temat udostepniania nielicencjonowanym stanowisk z ich systemem - trzeba bedzie placic abonament idacy na tantiemy do M$?
wilk, 14 czerwca 2010, 22:39
Wine?
krzabr, 14 czerwca 2010, 22:59
Albo ta wersja jądra :
http://en.wikipedia.org/wiki/Linux_Unified_Kernel
sylkis, 15 czerwca 2010, 01:25
tak wiec ani wine, ani zaden fork kernela.
poza tym gdyby to bylo takie proste jak np implementacja wine, to by sie raczej tym nie chwialili tak, co by sie pozniej nie spotkac z komercyjnym failem gdy rzesza ludzi nie rozumiejacych, ze inny system zazwyczaj prawidlowo progzow z innego systemu, zje ich za to, ze marketing twierdzil, ze beda mogli korzystac z ich windowsowych programow, a okazie sie, ze to gowno rpawda - i w sumie beda mieli racje, bo to by bylo wprowadzanie klienta w blad (nie wazne, ze gdzies drobnym drukiem byloby uscislenie, ze nie wszystko bedzie dzialac w 100% - ludzie i tak by teog nei wybaczyli i marketingowy fail by takowym pozostal).
Jurgi, 15 czerwca 2010, 15:58
@krzabr — dzięki za wrzucenie linka, nie słyszałem o tym projekcie. Z Wiki nie bardzo mogę dokapować, jak się to ma do projektu ReactOS, jest między nimi jakaś współpraca, czy są całkowicie niezależne?
wilk, 15 czerwca 2010, 17:50
Widziałem ten fragment, ale co stoi na przeszkodzie, by to był zdalny, wydajny serwer Google'a z oprogramowaniem pokroju wine? Netbooki nie są aż tak wydajne jak desktopy. Poza tym nie wierzę, by Google miało płacić jakieś niebagatelne kwoty za licencje dla wszystkich użytkowników chmury, nawet jeśli byłaby to płatna usługa. To zwyczajnie nielogiczne, zważywszy na napięte stosunki z Microsoftem.