Akupunktura wpływa na odczuwanie bólu
Medycyna alternatywna budzi wiele kontrowersji, które dotyczą również akupunktury. Mimo negowania jej „starożytności" i wartości leczniczej przez wiele autorytetów, powszechnie jest ona uznawana za skuteczną terapię. Większość z tych kontrowersji zapewne jeszcze długo pozostanie nierozwiązana, ale jedno jest już w tej chwili pewne: akupunktura ma prawo sprawdzać się w roli środka przeciwbólowego.
Rewolucyjne, bo nie do podważenia wyniki podano dziś na corocznym spotkaniu Północnoamerykańskiego Towarzystwa Radiologicznego (Radiological Society of North America, RSNA). Swoje badania, wykonane przy współpracy z Wydziałem Medycyny Komplementarnej i Integracyjnej na niemieckim University of Duisburg-Essen, przedstawiła tam doktor Nina Theysohn, uczony szpitala uniwersyteckiego w Essen.
Nowatorskie było podejście do badań: wykorzystano do nich funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI), który pozwala „na żywo" obserwować pracę mózgu podczas np. wykonywania zadań, przeprowadzania zabiegów, czy stymulacji pacjenta bodźcami.
Badaniu poddano osiemnastu zdrowych ochotników, u których wywoływano ból poprzez elektryczną stymulację okolic kostki. Badano jednocześnie zmiany zachodzące w ich mózgu i różnice, jakie w obrazie powoduje zastosowanie akupunktury. Nakłuwano u nich trzy punkty akupunkturowe: pomiędzy palcami stóp, w okolicach kciuka oraz poniżej kolana.
Bodziec bólowy powodował reakcje w wielu obszarach mózgu, po zastosowaniu akupunktury reakcje w części z nich (pierwotnej korze czuciowej i wyspie kresomózgowia) ulegały znaczącemu osłabieniu. Dodatkowo aktywowały się obszary mózgu odpowiedzialne za przetwarzanie bodźców bólowych, ich racjonalizowanie i subiektywizację ich odczuwania. To ostatnie działanie odpowiada również działaniu, jakie wywołują metody placebo.
Jak podsumowuje doktor Theysohn, przeciwbólowe działanie akupunktury bazuje na dwóch mechanizmach: nieswoistym działaniu opartym na oczekiwaniu (efekt placebo) oraz specyficznej modyfikacji sygnałów bólowych.
Komentarze (7)
Q_E, 1 grudnia 2010, 00:17
Nie byłbym takim "Hurra Optymistą" pamiętam dziadka który miał bóle głowy i akupunktura nie wiele zdziałała ,żeby nie użyć cyfry 0..
Tomek, 2 grudnia 2010, 01:59
Akupunktura nie wiem, ale akupresura zajebiście pomaga na baaardzo wiele, wiem z wlasnych doświadczeń. Ciekawe czy to też nie jest udowodnione dla "uczonych" ?
waldi888231200, 2 grudnia 2010, 11:38
Masz na myśli uciskanie węzłów limfatycznych , pobudzanie receptorów nacisku połączone z poczuciem bezpieczeństwa oraz afirmacją zdrowia??
Tomek, 2 grudnia 2010, 21:24
Boże waldi, mów po ludzku, teraz to ja nie wiem, co ty masz na myśli. Akupresura, to taki jakby masaż, tyle że uciskasz odpowiednie punkty na ciele, i to faktycznie pomaga, uśmierza ból, pomaga się uspokoić, bądź skoncentrować, itd.
waldi888231200, 2 grudnia 2010, 22:30
To są hasła do sprawdzenia np: w wiki , samo słowo akupresura nic nie tłumaczy a ściele mgiełkę tajemniczości.
KONTO USUNIĘTE, 3 grudnia 2010, 12:19
Dotąd i akupunkturę otaczała mgiełka tajemniczości,dopóki nauka nie stwierdziła że działa (na razie przeciwbólowo).
Co prawda stwierdzenie,że jej działanie oparte jest na: "specyficznej modyfikacji sygnałów bólowych." jest takie nienaukowe
Tomek, 3 grudnia 2010, 14:45
Człowieku, "nie tłumaczy i jest mgiełką tajemniczości", to sobie ogarnij książkę, poczytaj i może zastosuj, a na pewno będzie dla ciebie czymś więcej niż "niewiadomą".