Odkryto gen związany z alergią na orzeszki ziemne
Międzynarodowy zespół zidentyfikował gen, który 3-krotnie zwiększa ryzyko wystąpienia u dziecka alergii na orzeszki ziemne. Pracami naukowców z Kanady, Irlandii, Holandii i Wielkiej Brytanii kierowali naukowcy z University of Dundee.
Specjaliści podkreślają, że liczba pacjentów znacznie wzrosła w ciągu ostatnich 20-30 lat, ale przyczyna choroby ciągle pozostawała nieznana. Teraz badacze wskazali na gen filagryny FLG. Jest to zasadowe białko występujące w komórkach warstwy rogowej, którego funkcja polega na spajaniu włókien keratynowych. Warunkuje ono prawidłową budowę bariery naskórkowej. Wcześniej wykazano, że u nosicieli mutacji R501X i 2282del4 w genie filagryny zwiększa się ryzyko wystąpienia atopowego zapalenia skóry (AZS) oraz objawów astmy, ale w tym ostatnim przypadku tylko w przypadku występowania objawów AZS.
Następnym logicznym krokiem było sprawdzenie, czy filagryna stanowi także przyczynę alergii na orzeszki ziemne, ponieważ u dziecka mogą się pojawić wszystkie 3 [wymienione wyżej] choroby łącznie. Choroby alergiczne często występują rodzinnie, co sugeruje, że istotne są odziedziczone czynniki genetyczne. Przypuszcza się też, że za obserwowany ostatnio wzrost zachorowalności, zwłaszcza w krajach Zachodu, odpowiadają zmiany środowiskowe i kontakt z arachidami. Teraz po raz pierwszy natrafiliśmy na zmianę genetyczna, którą można mocno powiązać z alergią na orzeszki ziemne – tłumaczy dr Sara Brown z Wydziału Medycyny Molekularnej w Dundee.
Naukowcy stwierdzili, że defekt związany z filagryną występował u jednego na 5 chorych z alergią na orzechy ziemne (czyli u 20%). Co więcej, osoby z mutacją cierpiały na alergię 3-krotnie częściej niż ludzie z prawidłowym białkiem.
Profesor Irwin McLean z University of Dundee, światowego formatu specjalista od filagryny, podkreśla, że zespół, w którego pracach uczestniczył, wykazał, iż defekt filagryny występuje u ludzi z alergią na orzechy ziemne, ale bez objawów wyprysku, co wskazuje na jasny związek między białkiem a uczuleniem. Defekt filagryny nie stanowi przyczyny alergii, ale odkryliśmy go w wielu przypadkach. Nie wiemy jeszcze dostatecznie dużo o przyczynach alergii na arachidy, ale to znaczący krok naprzód. Wg McLeana, opisywane odkrycia mogą sugerować, że uczulenie jest wywoływane przez substancje dostające się do organizmu przez skórę, chociaż niewykluczone jest też oddziaływanie za pośrednictwem układu pokarmowego.
Komentarze (0)