Alkohol groźniejszy dla mięśni niż dla mózgu?
| Medycyna
Australijscy naukowcy odkryli, że picie codziennie dużych ilości alkoholu (8 drinków i więcej) przez okres około dwóch lat może doprowadzić do uszkodzenia mięśni szkieletowych.
Picie dużych ilości alkoholu z większym prawdopodobieństwem uszkodzi mięśnie szkieletowe niż wątrobę czy mózg – wyjaśnia Simon Worrall z University of Queensland (School of Molecular and Microbial Sciences). Zmiany zachodzące w mięśniach nie zagrażają życiu, ale stają się one wyraźnie słabsze.
Komentarze (7)
mikroos, 29 października 2007, 18:04
No właśnie.
Alkohol nie rozwiązuje problemów.
Ale z drugiej strony mleko też nie ;D
Sorry, nie mogłem się powstrzymać ;P I żeby zaraz nie było linczu - nie promuję tym samym pijaństwa. Mam nadzieję, że moje pole marchwiogenetyczne to zniesie.
waldi888231200, 29 października 2007, 18:13
Morfogenetyczne chyba że jesteś marchewką ;D
Alkochol w pierwszej kolejności uszkadza mózg co widać po wypitym ,po czym czynności motoryczne są przywrócone, ale to co zapomniał to już inna sprawa ,to dopiero jest obserwowalne po 2 latach. 8)
mikroos, 29 października 2007, 18:18
Ale to przecież jedna bzdura, ani na jedno, ani na drugie nie ma dowodów.
dirtymesucker, 30 października 2007, 22:42
widziałem kiedys na discovery że aby zabić permanentnie wszystkie czynności mózgu trzebaby pić dziennie 30 flaszek przez 30 lat co jest jednak nieadekwatne do rzeczywistości bo stężenie procentów u takiego delikwenta zabiłoby go chyba w pierwszym dniu ale żeby tyle wypić musiałby być raczej nieźle naćpany także nie wiem co by go pierwsze zabiło wóda czy dragi
mikroos, 30 października 2007, 22:48
Tyle tylko, że wystarczy naruszyć choćby jedną, za to kluczową funkcję mózgu, by zabić lub silnie utrudnić życie. Nie ilość jest istotna, a ważność danej funkcji.
dirtymesucker, 9 listopada 2007, 20:39
ZIMNA WÓDKA..||......||'""|""\__,_
| ______________ ||__..|I__|__I___ |)
|(@) |(@)"""**|(@)(@)********* |(@)
to jest samochód z zimna wódka, zadbaj o to by dojechal dzis do kazdego!Dzis jest dzien najlepszych przyjaciól, ziomali. Wyslij to do wszystkich osób na liscie i do mnie z powrotem ( nawet gdy bede niedostepny). Poczekaj ile dostaniesz odpowiedzi. Jesli wiecej niz osiem to znaczy, ze jestes lubiany i sie dzis opijesz lub najpózniej jutro
Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu. Komórki nerwowe się nie regeneruja. Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego
używamy na co dzień około 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki.
Przeliczamy:
1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem
2 700 000/3 = 900 000 butelek.
Zakładając, ze maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, a
zaczyna on pić, powiedzmy majac 15 lat, to mamy 40 lat stażu.
Przeliczamy lata na dni:
40 * 365 = 14600 dni picia.
Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to:
900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie!
Wniosek:
Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibysmy pić po 20 butelek wódki na sniadanie, 20 - na obiad i 30 - na kolację...
KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH !
Podaj dalej, żeby ludzie nie żyli w nieswiadomości
waldi888231200, 9 listopada 2007, 21:14
;D ;D
Policzmy inaczej:
Tzn że 10% to 270 000 000 komórek jest porzebnych na wszystkie zmysły z czego uszkodzenie 10% załatwia funkcje ruchowe to daje 27 000 000 komórek przez 2000 = 13 000 szklanek przez 3 =
ok 4000 butelek tak na 40 lat = 100 butelek rocznie (co trzeci dzień flaszka bez niedziel ;D )
A jak się już ruszał nie będziesz to przestaną z tobą pić bo nie będziesz w stanie polewać ;D ;D