Bozon Higgsa zadecydował o wszechświecie

| Astronomia/fizyka
CERN

Fiodor Bezrukow z RIKEN-BNL Reserch Center i Michaił Szaposznikow ze Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologii w Lozannie zaproponowali teorię zgodnie z którą krótko po Wielkim Wybuchu bozon Higgsa zdecydował o sposobie rozszerzania się wszechświata i nadał mu kształt. Istnieje intrygujące podobieństwo pomiędzy eksperymentalnym światem cząstek elementarnych a pierwszymi chwilami istnienia wszechświata - mówi Bezrukow.

Eksperymenty przeprowadzone w Wielkim Zderzaczu Hadronów wykazały, że masa bozonu Higgsa jest bardzo bliska krytycznej granicy, oddzielające, wedle powszechnie przyjętego modelu, dwa możliwe typy wszechświata – stabilny i niestabilny. Bezrukow i Szaposznikow badali, jakie skutki ma znaczenie masa bozonu znajdująca się blisko teoretycznej granicy. Z ich rozważań wynika, że im bliżej wspomnianej granicy znajduje się masa bozonu, tym silniejsze są fale grawitacyjne, które powstały w momencie Wielkiego Wybuchu. Prace obu uczonych mogą mieć duże znaczenie dla eksperymentów, w ramach których próbuje się zarejestrować fale grawitacyjne. Dotychczas ich poszukiwania nie przyniosły rezultatu, chociaż naukowcy pracujący przy eksperymencie BICEP2 w pobliżu Bieguna Południowego donoszą o przechwyceniu sygnałów mogących wskazywać na istnienie fal grawitacyjnych w mikrofalowym promieniowaniu tła.

W środowisku naukowym wciąż trwa dyskusja na temat sygnałów zarejestrowanych przez BICEP2. Masa bozonu Higgsa znajdująca się blisko teoretycznej granicy może wyjaśnić wyniki BICEP2 - stwierdził Bezrukow.

bozon Higgsa wszechświat Wielki Wybuch