Rwandyjski przebój o zasięgu międzynarodowym: czerwone wino z buraków
Rwandyjka Assumpta Uwamariya produkuje czerwone "wino" z buraków. Karisimbi zdobyło ponoć popularność w kilku krajach w Afryce, a nawet w Niemczech.
Uwamariya zajęła się uprawą buraków, gdy nie mogła znaleźć pracy po skończeniu studiów. Obecnie 27-latka ma 3-hektarową farmę w dystrykcie Rubavu w zachodniej Rwandzie i zatrudnia 17 osób. Skupuje też buraki od okolicznych rolników.
Umyte buraki kroi się, gotuje i zostawia do fermentacji. Obecnie tygodniowo powstaje ok. 620 alkoholu o ziemistym smaku, ale wkrótce ilość ta ma wzrosnąć ponad 2-krotnie. Miesięcznie Uwamariya sprzedaje circa 1000 butelek Karisimbi.
Większość klientów przedsiębiorczej 27-latki pochodzi z Rwandy, Mozambiku i Demokratycznej Republiki Konga. Odkryłam [jednak], że mam klientów także w Niemczech. Nie mam pojęcia, jak moje wino się tam dostało, ale ci ludzie powiedzieli mi, że [gdzieś] skosztowali Karisimbi i zaczęli je potem zamawiać ode mnie [...].
Komentarze (2)
Jarkus, 14 października 2018, 09:58
Produkuje 620 litrów tygodniowo, sprzedaje 1000 butelek (0,75 l) miesięcznie. Czyli 2/3 produkcji to co? Opłaty dla lokalnych urzędników żeby nie zniszczyli jej biznesu? Dla mafii za "ochronę"? Chociaż w sumie to i tak dobrzy ludzie - pozwalają płacić haracz w naturze a nie gotówką - bo skąd dziewczę po uniwerku miałoby zdobyć tyle kasy na "niezbędne opłaty" żeby spokojnie prowadzić biznes...
PO - trzymam za nią kciuki.
KONTO USUNIĘTE, 14 października 2018, 10:23
Odstawione na kilka lat do leżakowania, pozbędzie się ziemistego posmaku i uzyska bukiet.
Swoją drogą, "wino" to tylko z szyszek ciężko wyfermentować.