Ceramidaza - enzym, który zwiększa insulinowrażliwość
U myszy z cukrzycą zwiększenie poziomu enzymu zwanego ceramidazą przywraca normalną wrażliwość na insulinę.
Także u ludzi obniżenie poziomu ceramidów [ceramidazy katalizują reakcję rozpadu ceramidów do kwasu tłuszczowego i sfingozyny] może prowadzić do wzrostu insulinowrażliwości. Nasze studium wskazuje na nowe sposoby leczenia cukrzycy typu 2. i niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby [ang. nonalcoholic fatty liver disease, NAFLD] - podkreśla dr Philipp Scherer z Centrum Medycznego Southwestern University.
Jak wyjaśniają autorzy artykułu z pisma Cell Metabolism, kiedy ilość kwasów tłuszczowych przewyższa zapotrzebowanie energetyczne, część naddatków zostaje przekształcona w ceramidy. Gdy akumuluje się ich za dużo, lipidy zaczynają zaburzać wewnątrzkomórkowe szlaki insulinowego przekaźnictwa sygnałów. Prowadzi to do insulinooporności, a w konsekwencji do cukrzycy czy NAFLD.
Podczas eksperymentów naukowcy zademonstrowali, że wprowadzenie ceramidazy do organizmu myszy z cukrzycą uruchamiało rozpad ceramidów zarówno w tkance tłuszczowej, jak i wątrobie. Prowadziło to do przywrócenia prawidłowej wrażliwości na insulinę (efekt był taki sam bez względu na to, czy ceramidazę wprowadzono do hepatocytów, czy adipocytów).
Nadmiar ceramidów był przekształcany do sfingozyny. Choć oba lipidy są źródłami energii, mają przeciwstawne znaczenia sygnałowe. Nadmiar ceramidu sygnalizuje bowiem insulinooporność i stan zapalny, a większa ilość sfingozyny coś wręcz przeciwnego.
To studium sugeruje istnienie szybko działającej wymiany komunikatów między wątrobą i tkanką tłuszczową, w ramach której ceramid i sfingozyna regulują metabolizm glukozy i wychwyt lipidów przez wątrobę.
Komentarze (0)