Chomiki przebojem zdobywają serca chińskich dzieci
Odkąd 7 lutego rozpoczął się Rok Szczura, chomiki stały się najbardziej poszukiwanymi zwierzętami domowymi Państwa Środka. Właściciele sklepów zoologicznych opowiadają, że "zapasy" topnieją w oczach, a ceny rosną jak szalone. Chińskie media twierdzą, że się już potroiły i sięgnęły 30 juanów (4,20 dol.) za sztukę.
Chomiki są tu najbardziej akceptowanymi gryzoniami, a trzeba pamiętać, że wielu ludziom ten rząd ssaków źle się kojarzy. Myszy i szczury nie cieszą się dobrą opinią, ale chomiki są miłe i mięciutkie. Sklepikarze wspominają też o wzroście zainteresowania podobnymi zwierzętami, np. wiewiórkami i szynszylami.
Komentarze (8)
waldi888231200, 13 lutego 2008, 00:24
Ciekawe co będzie z tymi chomikami za rok?? 8)
uciekinier19, 13 lutego 2008, 20:50
Waldi sugerujesz cos pesymistycznego?
scanner, 17 lutego 2008, 23:40
Małe chińskie chomiki zostaną zapakowane przez małe chińskie dzieci pracujące za małe chińskie ziarenka ryżu do małych chińskich pudełek, po czym duzy chiński statek przywiezie je do jeszcze nie chińskiej europy i tu mali chińscy marynarze rozrzucą pudełka po marketach za 1,99 EUR.
W promocji.
EgoisticBoY, 18 lutego 2008, 09:28
zostaną zjedzone ?
Seladian, 25 lipca 2008, 12:04
Chce widzieć co będzie za rok ?? za rok każdy chińczyk kupi sobie bawoła bo następny w kolejce jest rok bawoła xD zresztą jeżeli na to patrząc pod tym kontem to po bawole będą kolejo : Tygrys, Zając, Smok, Wąż, Koń, Koza, Małpa, Kogut, Pies i Świnia jak dla mnie "lol"
Gość macintosh, 25 lipca 2008, 12:09
Seladian: Wypowiedz się w kontekście ich kultury.
mikroos, 25 lipca 2008, 12:18
On chyba nawet nie doczytał, że chomiki kupowano w związku z rokiem szczura, a nie chomika. Nie musiał też wcale sprawdzać, czy w poprzednich latach także występowało takie zjawisko. Ale to nic nie szkodzi, posta zawsze można napisać.
Gość tymeknafali, 25 lipca 2008, 14:03
Przykre są takie mody wśród Azjatów (Chińczyków), że naród traktowany jak zwierzęta, zwierzęta traktuje również z brakiem szacunku. Taka hierarchia mocy wyższego, traktowane kogoś niżej jak zabawkę