Płynny sposób na alzheimeryzm
Sok jabłkowy skutecznie ogranicza ryzyko demencji starczej, a nawet być może nawet choroby Alzheimera - informują badacze z Uniwersytetu Massachusetts. O swoim odkryciu informują na łamach czasopisma Journal of Alzheimer's Disease.
O dobroczynnym wpływie napoju mówiono już od pewnego czasu, lecz publikacje na ten temat były zwykle mało przekonujące. Aby rozwiać wątpliwości, zespół dr. Thomasa B. Shea z Centrum Neurobiologii Komórkowej Uniwersytetu Massachusetts przeprowadził serię dodatkowych eksperymentów na myszach. Potwierdziły one jednoznacznie, że stosowanie soku jabłkowego poprawia kondycję umysłową gryzoni i ogranicza zasięg zmian związanych ze starością w obrębie ich mózgów.
Zwierzęta wybrane do doświadczenia podzielono na dwie grupy. W pierwszej z nich pojono je tak, by codziennie pochłaniały ilość soku jabłkowego odpowiadającą spożyciu dwóch szklanek dziennie u człowieka. W grupie drugiej myszy piły tylko wodę.
Po miesiącu stosowania różnych napojów okazało się, że zwierzęta przyjmujące sok znacznie lepiej radziły sobie z zadaniami wymagającymi orientacji w labiryncie. W ich mózgach stwierdzono także znacznie mniejsze stężenie amyloidu β - białkowych złogów odpowiedzialnych za obumieranie neuronów, charakterystycznych dla choroby Alzheimera.
To odkrycie dostarcza kolejnego dowodu łączącego genetyczne i żywieniowe czynniki ryzyka wywołujące związaną z wiekiem degenerację układu nerwowego. Sugerują one także, że regularne spożywanie soku jabłkowego pomaga nie tylko utrzymać umysł w dobrej kondycji, lecz także opóźniać kluczowe aspekty choroby Alzheimera oraz wspomagać podejścia terapeutyczne.
Komentarze (6)
inhet, 22 stycznia 2009, 22:24
Niezależnie od tego, czy sok jabłkowy spowalnia demencję, czy nie, ma jedna niewątpliwą zaletę: zwalcza zgagę ,więc warto go popijać.
mikroos, 22 stycznia 2009, 23:06
Byle tylko nie był zbyt mocno słodzony, bo niektóre potrafią być diabelnie kaloryczne.
Tomek, 23 stycznia 2009, 01:07
Który uważacie za najlepszy na rynku?
zielarz, 23 stycznia 2009, 11:39
Natura kolejny raz potwierdziła swoją wyższość nad medycyną akademicką.
Sok jabłkowy profilaktycznie owszem lecz nie zapominajmy że ma bardzo podobne ,negatywne działanie do soku z grejpfruta na metabolizm przyjmowanych leków więc doradzał bym daleko idącą ostrożność ludziom chorym leczącym się na choroby neurodegeneracyjne(interakcje z lekami).
Bardziej wszechstronny efekt na cun daje sok z Vaccinium corymbosum (borówka kanadyjska) plus orzech włoski.
Ma w sobie przede wszykim przeciwwirusową kwercytyne(przeziębienie ,grypa) i antynowotworowe pektyny.
Gadanie o wszykim i o niczym.To zrób sobie sok i nie dodawaj cukru
Ten który sam zrobisz !
fizjopedka, 24 stycznia 2009, 00:27
Nie ma co stwierdzać, że "natura potwierdziła swoją wyższość nad medycyną akademicką", w końcu medycyna akademicka wzięła swoje początki z medycyny ludowej/naturalnej - tak więc natura siłą rzeczy jest bazą dla naukowców
zielarz, 24 stycznia 2009, 12:35
Ależ wręcz przeciwnie należy o tym głośno krzyczeć bowiem znakomita większość przedstawicieli tzn medycyny akademickiej zapomniała o swoich korzeniach , są analfabetami jeśli chodzi o etnomedycyne czy fitoterapie .