Wypadanie po czesaniu
Zbyt częste czesanie prowadzi do wypadania włosów. Odkrycie o tyle zaskakujące, że dotąd dermatolodzy myśleli, iż jest dokładnie na odwrót – szczotkowanie poprawia krążenie i zmniejsza utratę włosów (Journal of Dermatological Treatment).
Zespół Alexandra Kirdmana z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie przeprowadził testy z udziałem 14 kobiet, które poproszono o prowadzenie dziennika. Miały w nim notować nie tylko liczbę wypadających włosów, ale także częstość ich szczotkowania w ciągu dnia. Wyniki nie pozostawiały żadnych wątpliwości – im częściej dana osoba się czesała, tym więcej włosów traciła. Ochotniczkom szczotkującym włosy dwa razy dziennie wypadało 3-krotnie więcej włosów niż paniom układającym je tylko raz.
Komentarze (8)
mikroos, 14 sierpnia 2009, 11:20
Pamiętajmy, że mówimy wyłącznie o wypadaniu podczas szczotkowania. Nikt nie liczył, ile włosów traci się z innych powodów, a to z kolei oznacza, że powszechnie obowiązująca opinia może być prawdziwa.
Jurgi, 14 sierpnia 2009, 11:26
Wydaje mi się, że czesanie eliminuje słabsze włosy, którym „ma się” do wyjścia, więc po wyczesaniu nie powinno ich już wiele wypadać. Może warto by policzyć ilość włosów, jakie wypadają przy regularnym szczotkowaniu, a ile wypada przy szczotkowaniu po dłuższej przerwie, dałoby to jakiś pogląd.
odalisques, 14 sierpnia 2009, 14:11
Próba 14-osobowa + sposób przeprowadzenia eksperymentu = ha ha ha.
waldi888231200, 15 sierpnia 2009, 01:38
To zależy z czego jest szczotka.
j50, 15 sierpnia 2009, 03:11
Wnioski w takim uogólnieniu wydają mi się nieuzasadnione. Należałoby je przede wszystkim ograniczyć do kobiet. One co prawda też często łysieją - ale po menopauzie.
Mnie by bardziej ciekawiły wyniki z facetami, którzy z łysieniem mają znacznie większe problemy - i to nie koniecznie po andropauzie (cokolwiek by to...). Facec i czeszą się znacznie rzadziej i inaczej niż kobitki. Często sprowadza się to do przygładzenia przedziałka ręką. Mający b. krótkie włosy zwykle je tylko czochrają w tył i w przód, albo wcale. Ale i tak im potem włosy wychodzą lepiej niż co innego.
Stanowczo - te wyniki powinny być interpretowane tylko w odniesieniu do kobiet - i to w wyraźnie określonej grupie wiekowej.
waldi888231200, 15 sierpnia 2009, 10:31
Kiedyś (podstawówka) miałem przyjaciela z długą grzywką (łysiał od przodu) odwiedził sporo dermatologów i podzielił się informacją '' jeśli nie wyłysiejesz do 28 roku życia zachowasz włosy na długo'' - teraz z perspektywy czasu patrząc miał rację .
Tak przy 24 roku życia jest okres gwałtownego łysienia trzeba go powstrzymać użyłem wtedy płynu na porost włosów (dwuskładnikowy i silnie egzotermiczny po zmieszaniu) firmy Nuskin (bodajże) w dużo za małej dawce wg. producenta , ale wystarczyło na zahamowanie procesu a nawet kilka nowych włosków wyskoczyło.
Jurgi, 15 sierpnia 2009, 13:51
Prawdopodobnież ze sklepu.
waldi888231200, 16 sierpnia 2009, 01:02
Z czego jest szczotka?? a nie: skąd jest szczotka??