Spór rozstrzygnięty
Czy to preferencje wpływają na nasze wybory, czy też prawdziwe jest odwrotne twierdzenie: że preferencje zmieniają się pod wpływem wyborów? Zespół z Uniwersyteckiego College'u Londyńskiego wykazał, że rację mają obie strony toczącego się od wielu lat sporu (The Journal of Neuroscience).
Tali Sharot, Benedetto De Martino i Raymond Dolan badali za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) aktywność mózgu 13 ochotników, którzy zastanawiali się nad różnymi miejscami wakacyjnego odpoczynku. Znajdując się wewnątrz skanera, musieli oni ocenić atrakcyjność wyjazdu do Grecji, Tajlandii i w parę innych miejsc. Po wyjściu z maszyny mieli wybierać pomiędzy jednakowo ocenionymi parami lokalizacji. Okazało się, że aktywność w jądrze ogoniastym (łac. nucleus caudatus), rejonie mózgu, który wcześniej powiązano z antycypacją przyszłych nagród, pozwalała przewidzieć, na co zdecyduje się dana osoba. Mimo że wolontariusze tak samo oceniali atrakcyjność sparowanych miejsc, wszyscy konsekwentnie wybierali cel wędrówek turystów, który w ich przypadku wywołał silniejszą aktywność jądra ogoniastego.
Kiedy badani na powrót trafiali do skanera i znowu oceniali różne cele podróży, w odpowiedzi na wybrany zakątek świata pojawiała się jeszcze nieco silniejsza niż pierwotnie aktywność nucleus caudatus. Zgodnie z danymi fMRI, wybory jednostki wskazują na istnienie wstępnych preferencji, dodatkowo jednak konkretne decyzje kształtują same preferencje – konkluduje Laurie Santos, psycholog z Uniwersytetu Yale, która komentowała eksperyment kolegów i koleżanek po fachu.
Komentarze (0)