Diety niskowęglowodanowe wiążą się z wyższym ryzykiem migotania przedsionków
Dieta niskowęglowodanowa może zwiększyć ryzyko migotania przedsionków (ang. atrial fibrillation, AF).
Osoby, które regularnie pozyskują z węglowodanów mniej niż 45% kalorii, zapadają na migotanie przedsionków o 18% częściej niż ludzie, którzy spożywają umiarkowane ilości węglowodanów (taką postać ma ok. 45-52% przyjmowanych przez nich kalorii).
Chińscy naukowcy podkreślają, że ryzyko AF było podwyższone bez względu na rodzaj białek czy tłuszczów, którymi zastępowano węglowodany.
Zespół dr. Xiaodonga Zhuanga z Sun Yat-Sen University przeanalizował dane z badania amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia, które objęło niemal 14 tys. osób. Na początku studium nikt nie miał migotania przedsionków. Losy ochotników śledzono średnio przez 22 lata. W tym okresie AF wystąpiło u ok. 1900 ludzi.
Wszyscy wypełniali kwestionariusze żywieniowe, dzięki czemu akademicy mogli ich podzielić na 3 grupy: o niskim, umiarkowanym i dużym spożyciu węglowodanów. Pierwsza grupa spożywała z węglowodanami mniej niż 45% kalorii, druga między 45 a 52%, a trzecia powyższej 52%.
Uzyskane wyniki pasują do wcześniejszych ustaleń innych naukowców, sugerując, że zarówno nisko-, jak i wysokowęglowodanowe diety są powiązane z wyższym ryzkiem przedwczesnego zgonu.
Dr Laurence Epstein z Northwell Health, który komentował wyniki chińskich kolegów, dodaje, że choć na razie można mówić tylko o korelacji, a nie związku przyczynowo-skutkowym, istnieje kilka wyjaśnień, czemu dieta niskowęglowodanowa miałaby powodować AF. Jak tłumaczy, diety niskowęglowodanowe dają tak szybki spadek wagi, bo wiążą się z usuwaniem płynów z organizmu, a odwodnienie może prowadzić do migotania przedsionków. Oprócz tego naukowiec wspomina o nieprawidłowościach elektrolitowych, które także wpływają na rytm serca i o niższym spożyciu warzyw, owoców i pełnych ziaren, które zmniejszają stan zapalny (stan zapalny powiązano z AF).
Epstein dodaje, że może liczyć się również przyczyna, dla której ktoś przechodzi na niskowęglowodanową dietę. Możesz przestrzegać niskowęglowodanowej diety, jeśli jesteś diabetykiem i próbujesz kontrolować poziom cukru we krwi. Cukrzyca jest zaś czynnikiem ryzyka AF.
Szesnastego marca Zhuang przedstawi swoje ustalenia na konferencji Amerykańskiego College'u Kardiologii w Nowym Orleanie.
Zarówno Zhuang, jak i komentatorzy podkreślają, że by określić mechanizmy zaobserwowanego zjawsika, należy przeprowadzić dalsze pogłębione badania. Wszyscy wskazują też, że należy pamiętać o tym, by dieta była zrównoważona.
Komentarze (1)
kornelino, 8 marca 2019, 21:49
Dlatego byłem jestem i bede zwolennikiem normalnego jedzenia, a nie ograniczania. Nie o to chodzi w diecie, zeby sie glodzic. To paranoja, ktora sam przezylem. Przez 8 lat probowalem roznymi dietami od tych najbardziej HARD po mniej restrykcyjne typu 1500kcal, ale po jakims czasie wracalem do swojej stałej wagi. Od roku jestem pod opieka dietetyczki z usunięte. Schudlem 10 nadprogramowych kg i ciagle sie ucze zdrowego odzywiania. Jak sie czlowiek ogranicza to predzej czy pozniej cos zacznie siadac... Organizm musi dostac wszystkie mineraly zeby mogl normalnie funkcjonowac na co dzien