Wpływ tłustej diety na mózg
Długie stosowanie diety wysokotłuszczowej zmienia zarządzanie dopaminą, hormonem szczęścia, w prążkowiu – ważnej części mózgowego układu nagrody.
Zespół Jacksona J. Cone'a z University of Illinois badał w czasie rzeczywistym zmiany w poziomie dopaminy u szczurów przestawionych na dietę wysokotłuszczową na okres 2 bądź 6 tygodni.
Okazało się, że w porównaniu do gryzoni odżywianych w zgodzie z kanonami standardowej diety niskotłuszczowej, u zwierząt spożywających dużo tłuszczów w prążkowiu (striatum) wydzielało się mniej hormonu szczęścia, poza tym dochodziło do osłabienia wychwytu zwrotnego przez transportery dopaminy.
Wcześniejsze badania zademonstrowały, że otyłości i wystawieniu na oddziaływanie wysokotłuszczowej diety towarzyszy zmniejszenie ilości transportera dopaminy. Nasze studium pokazało, że zjawiska te prowadzą do poważnych zmian w zakresie funkcjonowania dopaminy w mózgu – podsumowuje Mitchell Roitman. Odkrycie jest brzemienne w skutki, ponieważ zaburzenie sygnalizacji dopaminowej skutkuje np. depresją, ADHD, parkinsonizmem czy schizofrenią.
Komentarze (1)
Marek Nowakowski, 14 lipca 2010, 12:16
Twierdziłem już w szkole podstawowej, że smalec to budulec "wszechświata", gdy smarowałem nim kromkę pieczywa i soliłem pajdę białego chleba. Golonka wchodziła mi zawsze z majonezem (zamiast z keczupem czy musztardą, bo mniej tluste były). Czyli bardzo kaloryczne potrawy są niczym narkotyk i uzależniają podobnie! Warzyw i owoców człowiek zje mniej, nioż chips'ów, czekolady czy zupy zabielanej śmietaną tlustą. Ale jeśli w diecie całe życie znajduje się solony iwędzony boczek, pachwina parowana lub smażone pączki na tłuszczach to na organizm będzie miało wpływ destrukcyjny i auto-system samo wynagradzania się osłabnie.