Drony poszukują upraw marihuany

| Ciekawostki

Przestępcy ze Shropshire zaczęli używać dronów wyposażonych w kamery na podczerwień. Urządzenia służą im do poszukiwania nielegalnych upraw marihuany i ich okradania lub opodatkowywania. Właściciele nielegalnych upraw są idealnymi celami takich działań, gdyż nie zgłoszą policji faktu, że zostali okradzeni.

Media donoszą, że w ostatnich czasach doszło do znaczącego zwiększenia liczby upraw marihuany w okolicach Shropshire. Uprawy takie wymagają odpowiedniego oświetlenia, które generuje olbrzymie ilości ciepła. Ciepło to można łatwo zauważyć za pomocą kamer na podczerwień.

Jeden z przestępców należących do grupy wykorzystującej grupy, zwierzył się prasie, że gdy znajdą uprawę, wycinają rośliny i je zabierają lub też opodatkowują. To uczciwe działania. To nie jest tak, że używam drona by sprawdzić czy ludzie mają fajny telewizor. Poszukuję narkotyków, by je ukraść i sprzedać. Jeśli łamiesz prawo to wkraczasz na teren, na którym działam ja i mój dron. W połowie przypadków nie musimy używać przemocy, by przejąć uprawy. W ostatnim czasie hodowanie marihuany stało się bardzo popularne i ludzie, którzy to robią nie są gangsterami - stwierdził 33-letni przestępca.

W 2012 roku brytyjska policja poinformowała, że każdego dnia na terenie Wielkiej Brytanii znajdowanych jest 21 upraw marihuany. To dwukrotnie więcej niż w 2008 roku. Coraz więcej gangów uprawia marihuanę na skalę przemysłową. Rośnie też liczba przypadków okradania farm i nakładania na nie podatków przez przestępców.

dron marihuana uprawa przestępcy podatki kradzież