Wyciąg z różeńca alternatywą dla antydepresantów

| Psychologia
S. Rae, CC

Ekstrakt z różeńca górskiego (Rhodiola rosea) stanowi dobrą alternatywę dla tradycyjnych metod leczenia tzw. dużej depresji (ang. major depressive disorder, MDD).

Zespół prof. Juna J. Mao ze Szkoły Medycznej Perelmana Uniwersytetu Pensylwanii przeprowadził badanie z randomizacją i z grupą kontrolną otrzymującą placebo, prowadzone metodą podwójnie ślepej próby.

U wszystkich 57 dorosłych ochotników zdiagnozowano lekki-umiarkowany MDD. Przez 12 tygodni zażywali oni ekstrakt z różeńca, sertralinę lub placebo. Zachodzące zmiany monitorowano za pomocą skali depresji Hamiltona (ang. Hamilton Rating Scale for Depression, HAM-D), skali depresji Becka (ang. Beck Depression Inventory, BDI) oraz skali ogólnego wrażenia klinicznego (ang. Clinical Global Impression, CGI).

W porównaniu do zażywających wyciąg roślinny, do 12. tygodnia terapii pacjenci zażywający sertralinę z nieco większym prawdopodobieństwem wspominali o poprawie (odzwierciedlały to wyniki HAM-D), jednak różnica nie była istotna statystycznie. Gdy obie grupy pacjentów porównano z grupą placebo, iloraz szans (ang. odds ratio, OR) poprawy stanu zdrowia wśród osób, którym podawano R. rosea, wynosił 1,4, a w grupie sertralinowej 1,9, jednak tradycyjna terapia antydepresantem 2-krotnie częściej wiązała się z efektami ubocznymi (odnotowało je, odpowiednio, 30 i 63% grupy).

Badania sugerują, że w grupie pacjentów z łagodną-umiarkowaną dużą depresją wyciąg z różeńca prezentuje korzystniejszy stosunek minusów i plusów niż sertralina.

Wyniki wstępnych badań sugerują, że ziołowa terapia ma potencjał, jeśli chodzi o pacjentów z depresją, którzy nie tolerują antydepresantów ze względu na skutki uboczne - podsumowuje Mao.

duża depresja MDD różeniec górski Rhodiola rosea sertralina antydepresant Jun J. Mao