Hollywood czekają zmiany
Najnowszy raport firmy Strategy Analytics dowodzi, że przemysł filmowy znalazł się na progu wielkich zmian. Rynek zaczyna wymuszać porzucenie tradycyjnych kanałów sprzedaży i rozbudowę oferty online.
W roku 2009 sprzedaż płyt DVD spadła o 9%, a jej wartość osiągnęła 33 miliardy USD. Analitycy przewidują, że w roku 2010 zminiejszy się ona o kolejne 12%. Spadków tych nie równoważy wzrost sprzedaży Blu-ray.
Specjaliści mówią, że procesu tego nie uda się zatrzymać, gdyż DVD jest silniejszą konkurencją dla Blu-ray niż było dla kasety VHS. Skoro zatem DVD było w stanie pokonać VHS, to przemysł nie powinien liczyć na to, że Blu-ray stanie się kiedykolwiek alternatywą dla DVD. Tym bardziej, że rośnie mu kolejna konkurencja - zdobywające coraz większą popularność usługi VoD.
Zdaniem analityków, właśnie nadszedł właściwy moment, w którym studia filmowe powinny zacząć rozwijać technologie cyfrowej dystrybucji swoich produktów. Jeśli tego nie zrobią, cały rynek domowego wideo będzie stopniowo popadał w kryzys.
Komentarze (3)
cyberant, 23 marca 2010, 15:22
Dziwna analiza - Blu-ray nie jest konkurentem DVD, jest jego ewolucyjnym następcą. Tak samo jak DVD nie jest konkurentem CD. Blu-ray będzie wchodził na rynek zajmując miejsce DVD, a DVD będą się walały w marketach w promocjach po 5zł, tak jak teraz krążki VCD.
Konkurenci to byli HD DVD i Blu-Ray i jednego już nie ma...
A że rynek się kurczy to norma, piractwo i kino (głowine 3D) wymuszają zmiany. Na dobry film idzie się do kina, a gównianego filmu i tak się nie kupi tylko ściągnie z sieci. Płytki pozostaną dla kolekcjonerów i hobbystów.
Jak filmy do oglądania on-line będą dobrej jakości (HDTV) i będą leciały w czasie rzeczywistym przez szybkie łącza internetowe, to można za nie płacić po 2-3zł, ale nie więcej... wtedy istnienie płyt DVD straci poza kolekcjonerami straci sens.
KONTO USUNIĘTE, 23 marca 2010, 20:13
Może im chodzi o konkurencję jakościową?
Różnica pomiędzy VHS a DVD = przepaść,
różnica pomiędzy Blu-ray a DVD (po podbiciu rozdzielczośći do FullHD) już taka sobie.
Mariusz Błoński, 23 marca 2010, 21:48
Dokładnie. Idzie o to, że o ile spadek sprzedaży VHS był nadrabiany przez wzrost sprzedaży DVD, bo DVD oferowało nową jakość, więc ludzie to kupili, to Blu-ray nie jest w porównaniu z DVD aż tak atrakcyjny, by przyciągnąć tylu klientów, żeby zrównoważyć spadek sprzedaży DVD.