Eksaflopsowe komputery za mniej niż 10 lat
Zdaniem profesora Thomasa Lipperta, dyrektora Centrum Superkomputerowego Juelich w Niemchczech, systemy eksaskalowe pojawią się przed końcem przyszłej dekady.
Obecnie na liście TOP 500 wymieniono trzy maszyny pracujące w petaskali, czyli ich wydajność wynosi co najmniej petaflops Skala eksa- zaczyna się od tysiąca petaflopsów. Innymi słowy superkomputery, których wydajność będzie liczona w eksaflopsach będą wykonywały trylion (1018) operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę.
Jedną z firm, dokonują dużych inwestycji na polu przetwarzania w eksaskali jest Intel. Koncern podpisał umowy z instytucjami specjalizującymi się w problematyce eksaskali. W ich ramach trzy laboratoria wchodzące w skład Intel Labs Europe skupiają się tylko i wyłącznie na pracach nad eksaskalowym przetwarzaniem.
Steve Pawlowski, szef intelowskiego wydziału Central Architecture and Planning, mówi, że współczesna technologia nie pozwala na tworzenie komputerów o wydajności eksaflopsów, dlatego też konieczne jest opracowanie nowych rozwiązań. Jednak nie będzie to łatwe. Głównymi zadaniami, które trzeba rozwiązać są energooszczędność, problemy z przetwarzaniem równoległym, niezawodność działania, współpraca z układami pamięci, dostępność przestrzeni do przechowywania danych oraz przesył informacji. Konieczne też będzie opracowanie nowego oprogramowania.
Profesor Lipperta uważa, że eksaflopsowe komputery mogą wykorzystywać nawet 10 milionów rdzeni. Obecnie żaden z superkomputerów nie wykorzystuje więcej niż 300 000 rdzeni, co uświadamia, jak trudnym zadaniem będzie stworzenie maszyny eksaflopsowej.
Komentarze (4)
czesiu, 23 września 2010, 17:26
Mogą, nie znaczy muszą - pewnie za 5-10 lat eksaflopy będą w zasięgu ręki nawet przy tych 300 tysiącach rdzeni
Słowami wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Superkomputer, która problem ładnie ujmuje:
Mariusz Błoński, 23 września 2010, 18:48
Obawiam się, że profesor ma rację.
Jeśli bowiem obecnie z około 300 000 rdzeni wyciągamy około 1 petaflopsa, a chcemy mieć eksaflops, to wydajność rdzeni musiałaby wzrosnąć 1000-krotnie w ciągu dekady. Moim zdaniem - baardzo mało prawdopodobne. Przy założeniu profesora, wydajność musiałaby wzrosnąć jedynie 30-40-krotnie.
thikim, 23 września 2010, 19:26
Zbudowanie niezawodnej maszyny składającej się z 10 mln rdzeni jest mało prawdopodobne.
Dużo bardziej prawdopodobne jest przetwarzanie rozproszone i połączenie w sieć istniejących superkomputerów aby osiągnąć eksaflops.
Jednak jeszcze bardziej prawdopodobna jest rewolucja w postaci dalszego rozwoju kart graficznych- CUDA oraz samych procesorów i zastosowania w nich części wykorzystujących użyję nazwy : podzespołów kwantowych (żeby odróżnić to od komputerów kwantowych na które poczekamy pewnie z 20 lat).
krwisty, 23 września 2010, 22:00
A co z optyką?? Jej zastosowanie powinno wpłynąć na wydajność a sama technologia optyczna powinna pojawić się wcześniej od kwantowej.