Studenci PW skonstruowali e-bolid dla niepełnosprawnego chłopca
Jest biało-niebieski, ma 2,4 m długości, waży 110 kilogramów, a jego prędkość użytkowa to 30 km/h – to elektryczny pojazd e-MaksPower. Studenci Politechniki Warszawskiej właśnie zakończyli prace nad projektem. Bolid skonstruowali dla Maksa – 10-latka z dystrofią mięśniową i wielkiego fana motoryzacji.
6 grudnia 2019 roku w Gmachu Głównym PW odbyła się uroczysta premiera pojazdu. W jej kulminacyjnym momencie Maks zasiadł w bolidzie i pokazał jego możliwości, wykonując kilka przejazdów po Dużej Auli.
Cieszymy się, że mogliśmy wykorzystać nasze inżynierskie umiejętności, by komuś pomóc – mówi Łukasz Krawczuk vel Walczuk, kierownik projektu.
Cel: spełnić marzenie
Pomysł zrodził się podczas targów, w których uczestniczyli studenci z Koła Naukowego ADek. Podszedł do nas tata Maksa i opowiedział o zamiłowaniu syna do elektromobilności i gokartów – opowiada Łukasz Krawczuk vel Walczuk. A że ADek zajmuje się właśnie taką tematyką, to postanowiliśmy spełnić marzenie Maksa i zbudować bolid dostosowany do jego potrzeb.
Prace rozpoczęły się w lutym 2018 roku. W przedsięwzięcie zaangażowali się studenci z czterech kół naukowych Politechniki Warszawskiej: Studenckiego Koła Aerodynamiki Pojazdów, Koła Naukowego Robotyków (oba koła działają przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa), Koła Naukowego ADek (działającego przy Wydziale Elektrycznym) i Międzywydziałowego Koła Naukowego SmartCity (działa przy Wydziale Inżynierii Lądowej). To oni zajęli się kwestiami inżynierskimi. Z pomocą graficzną przyszedł Rafał Tomczak – student wzornictwa przemysłowego na ASP w Warszawie.
Podążając za trendami
Po konsultacjach z Maksem i jego rodzicami młodzi konstruktorzy zaprojektowali pojazd w pełni sterowalny za pomocą drążka sterowego, umożliwiającego kontrolę nad zespołem napędowym, układem kierowniczym i hamulcowym. Zaplanowali, że układ napędowy będzie w pełni elektryczny – zgodnie z aktualnymi motoryzacyjnymi trendami. Bolid miał mieć aerodynamiczne poszycie, dostosowane do tego typu konstrukcji, zaprojektowane i wykonane przez studentów.
Kolory bolidu nie są przypadkowe – Maks wybrał biały i niebieski, kiedy zobaczył pierwsze wizualizacje przygotowane przez Rafała Tomczaka – zaznacza Łukasz Krawczuk vel Walczuk.
Bez pomocy ani rusz
Wymyślić i zaprojektować – to jedno. Ale zbudować – drugie i poważniejsze wyzwanie. Tak ambitne przedsięwzięcie wymagało sporych nakładów finansowych. Prace nad e-MaksPowerem wsparło wiele firm i instytucji: ABB, Budimex, AVL Software and Functions, AC SA, TME, Wamtechnik, Cubic Inch, LED Solar System, PSPA, Fundacja PGE, Maridex Meble, Profar Lakiernia, 3D Reaktor, efilament3d i oczywiście Politechnika Warszawska. Swoje serca i portfele otworzyło też 143 darczyńców – uczestników akcji crowdfundingowej na portalu PolakPotrafi.pl. Z pomocą przyszły także media, przekazujące informacje o projekcie i zorganizowanej na jego potrzeby zbiórce.
Studenci mogli liczyć na ciągłe wsparcie rodziców Maksa. Byli z nimi w stałym kontakcie i na bieżąco informowali o postępach w pracy. Projekt trwał dłużej, niż zakładaliśmy, ale nie traciliśmy motywacji, bo wiedzieliśmy, że Maks czeka i w nas wierzy – przyznaje Łukasz Krawczuk vel Walczuk.
Nowe cele
Teraz chłopiec może cieszyć się z bolidu, a jego twórcy – z wykonanej pracy. Sprawdziliśmy zdobytą wiedzę i umiejętności w praktyce, nauczyliśmy się cierpliwości, pokory, zarządzania swoim czasem, odpowiedzialności – wylicza Łukasz Krawczuk vel Walczuk.
Radość i duma z wykonanej pracy nie przysłaniają jednak twórcom e-MaksPowera kolejnych celów.
Przeprowadziliśmy wstępną rozmowę z osobami zainteresowanymi rozwojem projektu – mówi Łukasz Krawczuk vel Walczuk. Mamy nadzieję na kontynuację (już pod inną nazwą) i dalsze pomaganie w spełnianiu dziecięcych marzeń.
Na różnych etapach projektu nad bolidem pracowało około 30 osób. Trzon zespołu tworzyli: Łukasz Krawczuk vel Walczuk (kierownik projektu), Hubert Graczyk (odpowiedzialny za układ sterowania oraz komputer pokładowy), Piotr Saffarini (opracował układ kierowniczy i konstrukcję wielu elementów w bolidzie), Michał Stasiuk (architekt systemu sterowania i elektronika), Marcin Staszewski (odpowiadał za dobranie i implementację systemu bateryjnego S), Michał Wielgosz (symulował aerodynamika i nadzorował wykonanie poszycia poszycie bolidu), Robert Juchniewicz (projekt i wykonanie instalacji elektrycznej), Łukasz Grab (programowanie mikrokontrolerów), Piotr Lange (mechanika płyty jezdnej), Joanna Kacprowska (pozyskiwanie sponsorów), student Akademii Sztuk Pięknych Rafał Tomczak (design oraz cały branding projektu).
Podstawowe dane techniczne e-MaksPowera:
Masa pojazdu: 110 kg
1) Prędkość maksymalna projektowa: 80 km/h
2) Prędkość użytkowa: 30 km/h
3) Zasięg: 20km
4) Moc: 3 kW
5) Pojemność baterii: 1kWh
6) Wymiary: 2,4 [m] x 1,3 [m] x 0,9 [m]
7) Poszycie z włókna szklanego
8) Koszt: 80 tys. zł
Komentarze (0)