Fajka wodna nie jest bezpieczniejsza od papierosów

| Medycyna
M. Disderolicencja: Creative Commons

Palenie fajki wodnej może być tak samo niebezpieczne jak zaciąganie się zwykłymi papierosami — ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia. Zdaniem reprezentujących ją ekspertów, trzeba przeprowadzić więcej badań, które pomogłyby zidentyfikować stwarzane przez posługiwanie się hookah zagrożenia zdrowotne.

Używanie fajki wodnej do palenia tytoniu nie jest bezpieczną alternatywą dla palenia papierosów. Wbrew obiegowej opinii i wielowiekowej tradycji, dym wydzielający się podczas palenia fajki wodnej zawiera wiele toksycznych substancji, które wywołują raka płuc, choroby serca itp. — napisano w dokumencie wydanym przez WHO.

Do tytoniów do fajek wodnych dodaje się substancji zapachowych i melasy. Wskutek tego wydziela się dość dużo dymu. O wiele więcej niż podczas palenia zwykłego tytoniu papierosowego. Szacuje się, że w czasie jednej sesji palenia hookah wdycha się do 100 razy więcej dymu niż podczas palenia 1 papierosa. Dlatego też zagrożenia zdrowotne stwarzane przez jeden i drugi zwyczaj pokrywają się częściowo, ale niecałkowicie. Mimo że tytoń nabijany do hookah nigdy się nie pali, a jest jedynie podgrzewany przez żarzący się węgiel drzewny.

Fajka wodna jest od stuleci używana w Afryce Północnej, na Bliskim Wschodzie, a także w środkowej i południowej Azji. Od jakiegoś czasu staje się coraz bardziej popularna w Europie, USA oraz Brazylii.

Miłośnicy fajek wodnych nie mogą zapominać o tym, że przeznaczony do nich tytoń nadal zawiera uzależniającą nikotynę, a towarzyszące im osoby niepalące są także biernymi palaczami.

fajka wodna hookah zagrożenia zdrowotne palnie substancje zapachowe melasa dym rak płuc choroby serca WHO Światowa Organizacja Zdrowia