Antybiotyk na fobię społeczną
Australijscy naukowcy twierdzą, że wykorzystywany do leczenia gruźlicy donosowy spray z antybiotykiem może także pomóc ludziom w przezwyciężeniu lęku przed wystąpieniami i publicznymi.
Dr Adam Guastella z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii odkrył, że spray zawierający D-cykloserynę (DCS) znacząco zmniejsza objawy lęku u osób z różnymi postaciami chronicznej fobii społecznej.
Pacjenci cierpiący na irracjonalne lęki są tradycyjnie poddawani terapii ekspozycyjnej (ang. exposure therapy). Polega ona na zbliżaniu się do obiektów/sytuacji wzbudzających strach. Człowiek musi się zmierzyć ze swoim lękiem, a gdy mu się to udaje, zostaje pozytywnie wzmocniony (nagrodzony).
Australijczyk zebrał 23 wolontariuszy z fobią społeczną. Podzielił ich na 2 grupy. Jednej podano niewielką dawkę DCS oraz zaordynowano uczestnictwo w terapii ekspozycyjnej. Wykonywane zadanie polegało na publicznym wystąpieniu. Guastella porównał uzyskane wyniki z grupą kontrolną, czyli osobami, które w żaden sposób nie walczyły ze swoim lękiem.
Różnica między 1. a 2. grupą była uderzająca. Ludzie zażywający D-cykloserynę wykazywali znaczną poprawę zarówno w zakresie funkcjonowania w pracy, jak i w relacjach osobistych.
Naukowcy uważają, że DCS samo w sobie nie wpływa na strach, ale wzmacnia efekty sesji terapeutycznych, zmieniając w mózgu stężenia neuroprzekaźników związanych z uczeniem się przezwyciężania lęku.
Ponieważ pierwotnie antybiotyk stosowano do leczenia gruźlicy, zanim zacznie być powszechnie używany do leczenia fobii, trzeba się upewnić, czy nie wywołuje niepożądanych efektów ubocznych.
Komentarze (1)
waldi888231200, 27 października 2007, 00:35
Tak, tak kop w tyłek na szczęście ma dokładnie takie same rezultaty, a nie wywołuje efektów ubocznych... ;D