Obraz bezpieczniejszy niż słowo
Doktor Jeff Yan z Newcastle University zaprezentował system graficznych haseł chroniących dane. Zdaniem naukowca może on znaleźć zastosowanie zarówno w bankomatach jak i komputerach osobistych.
System Background Draw-a-Secret (BDAS) pozwala użytkownikowi wybrać spośród wielu obrazków bazowych. Wybrana grafika jest następnie przykrywana precyzyjną siatką ze współrzędnymi. Ułatwiają one zapamiętanie, w którym punkcie ekranu obrazek zaczyna się i kończy. Użytkownik próbuje własnoręcznie, za pomocą wyświetlacza dotykowego, odtworzyć obrazek. System zapamiętuje wszelkie odchylenia od ideału jako unikatowy wzorzec dla danego użytkownika. Wykonana przezeń kopia staje się hasłem dostępu. Później wystarczy tylko, by użytkownik, korzystając z komputera czy bankomatu odtworzył wybraną przez siebie grafikę. System jest przyjazny użytkownikowi, więc nie trzeba za każdym razem tworzyć identycznego rysunku. Wystarczy, że komputer uzna, iż posiada on cechy charakterystyczne tej kopii oryginału, która została utworzona jako pierwsza.
Yan mówi, że ludzie łatwiej zapamiętują obrazy niż słowa czy ciągi cyfr i zapewnia, iż jego system jest 1000-krotnie bardziej bezpieczny od haseł wykorzystywanych obecnie przez przeciętnego użytkownika.
Oczywiście metoda Yana sprawdzi się tylko tam, gdzie można skorzystać z ekranów dotykowych. Te jednak mogą upowszechnić się dość szybko, gdyż kolejny system Microsoftu, Windows 7, będzie obsługiwał ekrany wielodotykowe.
Komentarze (0)