Nasi przodkowie padali ofiarą drapieżników
Na znalezionej w marokańskiej jaskini kości udowej hominida widoczne są ślady zębów. To wskazuje, że żyjący przed 500 000 lat nasz przodek został pożarty przez dużego mięsożercę. W środkowym plejstocenie wcześni ludzie prawdopodobnie konkurowali z dużymi mięsożernymi drapieżnikami. Dotychczas jednak mieliśmy niewiele dowodów na istnienie takiej konkurencji.
Autorzy najnowszych badań wykazali na kości pęknięcia i inne ślady wskazujące, że była ona przeżuwana. Widać na niej m.in. wgłębienia, a obie miękkie końcówki kości są całkowicie zmiażdżone. Uczeni uważają, że ofiara została zjedzona przez hieny wkrótce po śmierci. Nie jest jednak możliwe ustalenie, czy człowiek został przez nie upolowany, czy też zwierzęta zadowoliły się zwłokami. Niezależnie jednak od tego, badania te przyniosły pierwszy dowód wskazujący, że nasi przodkowie byli źródłem pożywienia dla zwierząt w środkowym plejstocenie w obecnego Maroka położonego w pobliżu Casablanki. Inne zdobyte w okolicy dowody wskazują, że ludzie żywili się też mięsożercami. Wygląda więc na to, że nasi przodkowie raz byli myśliwymi, a innym razem ofiarami miejscowej fauny.
Komentarze (2)
Grey55, 28 kwietnia 2016, 17:56
Rozwala mnie dzisiejsza akademicka nauka. Jakim głupcem trzeba byc aby odkrywać w ramach wykopalisk, że ludzie też są zwierzetami i jak cała reszta podlegaja tym samym prawom natury? A może to prawa natury sa niezrozumiałe dla mądrych głów w wysokich wieżach? Nie rozumiem, co w tym nowego. To tak jakby odkryto, że psy jedzą mięso. Trzeba takie rzeczy publikowac, aby to było oficjalne? WTF
thikim, 28 kwietnia 2016, 19:16
Ja myślę że dla dużej części populacji to jest odkrycie. Odkrycie że nawet jak nie było cywilizacji, pieniędzy i cywilizacyjnego zniewolenia to ludzie musieli tworzyć broń do obrony lepszą niż inne zwierzęta i inni ludzie.