Hot dogi wywołują mutacje
Wszyscy wiemy, że hot dogi nie są zbyt zdrowe. Ostatnio chemicy zauważyli jednak, że mogą one zawierać składniki powodujące mutacje DNA, które zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwory.
Naukowcy odnotowują, że pomiędzy poszczególnymi markami hot dogów występują aż 240-krotne różnice w poziomie szkodliwych związków chemicznych.
"Można spróbować znaleźć różnice w procesach produkcyjnych poszczególnych marek. Kiedy zadecyduje się, że konkretne rzeczy są niebezpieczne, można zmienić stosowane metody wytwarzania hot dogów" — powiedział LiveScience Sidney Mirvish, chemik z Centrum Medycznego University of Nebraska.
Mirvish i inni zajęli się hot dogami, ponieważ w jednym z wcześniejszych badań powiązano je z nowotworami okrężnicy. Przekąski te są konserwowane azotynem sodu/azotanem (III) sodu (NaNO2; E 250). Łączy się on z innymi związkami chemicznymi i w warunkach panujących w żołądku tworzy substancje o działaniu rakotwórczym — nitrozaminy (lub, inaczej mówiąc, tzw. związki N-nitrozo).
Ekstrakty z hot dogów kupionych w supermarketach dawały po zmieszaniu z azotynami opisywane wyżej substancje kancerogenne. Po dodaniu tej samej mieszanki do hodowli pałeczek Salmonelli liczba mutacji DNA zwiększyła się od 2 do 4 razy. Badacze wyjaśniają, że wyzwalanie mutacji w jelicie może zwiększać ryzyko nowotworów okrężnicy.
Nie chcę powiedzieć, że nie powinniśmy jeść hot dogów — twierdzi Mirvish. Przyszłe badania, podczas których myszy będą karmione mięsem z "gorących psów", mają wykazać, czy rozwiną się u nich nowotwory okrężnicy lub stany przednowotworowe.
Opisywane niebezpieczeństwo nie ogranicza się tylko do hot dogów. Solone suszone ryby i przyprawy, takie jak sos sojowy, mogą zawierać podobne ilości szkodliwych związków — dodaje Mirvish.
Wyniki badań opisano w Journal of Agricultural and Food Chemistry.
Komentarze (0)